Reklama
Reklama

"Tony pieniędzy" na nowy projekt Markle. Wszystko, by wyglądać jak księżna

Na platformie Netflix wreszcie pojawił się nowy program Meghan Markle. W lifestyle'owym formacie żona księcia Harry'ego usiłuje pokazać niewymuszony blichtr życia w słonecznej Kalifornii. W mediach już pojawiają się pierwsze, ironiczne recenzje oraz podsumowania fortuny, którą księżna wydała podczas produkcji "Z miłością, Meghan". Sama garderoba kosztowała majątek.

Meghan Markle w nowym programie platformy Netflix

Fani Meghan Markle długo musieli czekać na premierę zapowiadanego od dawna, nowego programu stworzonego przez platformę Netflix. Produkcja "Z miłością, Meghan" ma w założeniu opowiadać o jej życiu w Montecito w Kalifornii, spojrzeniu na kuchnię, rodzinę oraz modę. Jest nieco ironiczne - co zresztą od razu wychwyciły zachodnie media - że zdjęcia nie powstały w willi Meghan i Harry'ego, lecz w specjalnie wynajętej do tego celu posiadłości, znajdującej się niedaleko.

Reklama

"Chciałam chronić tę bezpieczną przystań. [...] Nasza kuchnia to miejsce, w którym mama po prostu gotuje dla rodziny, a ekipa licząca ponad 80 osób to dużo ludzi" - tłumaczyła to Markle w rozmowie z "People".

Nowy program Meghan jest częścią umowy, którą książę Harry i jego żona zawarli z Netfliksem w 2020 roku. Sama umowa miała podobno zasilić ich fundusze o 100 milionów dolarów, ale - jeżeli doniesienia zagranicznej prasy są prawdziwe - platforma wydała równie gigantyczny majątek przy produkcji.

O czym jest program "Z miłością, Meghan"?

W ośmioodcinkowym "Z miłością, Meghan" Markle dzieli się osobistymi historiami i kulisami życia na świeczniku na wybrzeżu Kalifornii. Harry pojawia się na krótko w ostatnim odcinku, jednak jego żona często wspomina o nim w swoich opowieściach. Świat wykreowany w produkcji, bardzo "cukierkowy" i sztuczny, spotkał się już z ironicznymi komentarzami w światowych mediach. W recenzji, opublikowanej na portalu BBC, możemy przeczytać:

"Błękitne niebo, idealne kwiaty, misternie przygotowane ciasta i kalifornijskie słońce wpadające przez okna. Aha, i jeszcze jedna celebrytka pojawia się w kuchni. Nowy serial Netfliksa jest o eskapizmie i aspiracjach, to szklanka czegoś musującego w szary dzień" - brzmi jedno z pierwszych zdań artykułu.

Oczywiście w produkcji pojawia się wiele odniesień do własnej marki Meghan, od jakiegoś czasu noszącej nazwę As Ever. W serialu nie brakuje aluzji do osławionych dżemów, którymi Markle usiłowała promować swoją działalność.

"Jest to zupełnie inny gatunek niż poprzedni dokument od Meghan i księcia Harry'ego, który opowiadał o ich gniewnym odejściu od królewskiego życia. Zamiast tego jesteśmy w strefie lśniących uśmiechów w wypolerowanych kuchniach, z optymistyczną muzyką w tle" - podsumowuje temat BBC.

Co prawda tematyka "Z miłością, Meghan" może sugerować ostateczne rozstanie się z przeszłością i doświadczeniami z życia w Pałacu Buckingam, to żona księcia podkreśla, jak ważny jest dla niej tytuł. A media wyliczają, ile pieniędzy wydano, by prezentowała się iście po królewsku.

Meghan Markle wydała fortunę przy produkcji programu

Serwis Page Six, czyli show-biznesowa znanego "New York Post", pokusił się o oszacowanie budżetu, jaki miał nowy program Markle. W końcu już w samym zwiastunie formatu Meghan pokazała się w kaszmirowym swetrze za 395 dolarów (czyli niemal 1600 złotych). W innej scenie miała na sobie bluzkę za 1325 dolarów i naszyjnik Cartiera za... 13 400 dolarów, czyli ponad 53 tysiące złotych.

"Meghan wydała małą fortunę na uzupełnienie swojej garderoby. Zawsze uwielbiała markowe ubrania i fantazyjne rzeczy, ale ludzie, z którymi się zetknęła w Montecito, są bardzo bogaci. To podniosło poprzeczkę, jeśli chodzi o jej własny styl. Wszyscy mają stylistów i nie myślą o noszeniu na co dzień biżuterii wartej setki tysięcy, jeśli nie miliony dolarów" - tłumaczy źródło Page Six.

Informator przekonuje też, że na potrzeby produkcji Netflixa żona księcia zatrudniła stylistę z najwyższej półki, by pomógł jej stworzyć efekt "dyskretnego luksusu".

"To wymaga wiele wysiłku, nie wspominając o tonach pieniędzy. Jednak jej zdaniem jest to kluczowe dla budowania tej aspiracyjnej marki" - przekazał na koniec rozmówca Page Six.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Dopiero co Meghan ogłosiła dobrą nowinę, a już takie wieści

Wielkie zmiany w domu Meghan i Harry'ego

Książę Harry nie był lubiany przez pracowników

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Meghan Markle | Książę Harry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy