Tyle Zapendowska dostawała za odcinek "Idola". Kwota dziś nie do pomyślenia
Elżbieta Zapendowska jest znaną krytyczną muzyczną i specjalistką od emisji głosu. Popularność przyniosły jej programy Polsatu, między innymi "Idol". Dopiero teraz ujawniła, ile dokładnie zarabiała w tym kultowym talent show. Podana kwota za jeden odcinek dzisiaj wywołuje wielkie zadziwienie.
Elżbieta Zapendowska długo pracowała w warszawskich teatrach, gdzie przygotowywała wokalistów do spektakli muzycznych. W Studio Buffo pracowała przy słynnym musicalu "Metro", a w Teatrze Roma między innymi przy "Grease" i "Kotach". Udzielała też lekcji dzisiejszym gwiazdom estrady, jak Michał Bajor, Edyta Górniak czy Doda.
Prawdziwą sławę i rozpoznawalność przyniosły jej muzyczne talent show Polsatu: "Idol", "Jak oni śpiewają" oraz "Must Be the Music. Tylko muzyka". Pierwszy z nich doczekał się pięciu edycji i Zapendowska jako jedyna była jurorką w każdym z sezonów. W jury razem z nią zasiadali najpierw Jacek Cygan, Robert Leszczyński i Kuba Wojewódzki, a później także Maciej Maleńczuk czy Ewa Farna.
Kariery zwycięzców programu potoczyły się bardzo różnie. Na tej liście znaleźli się Alicja Janosz, Krzysztof Zalewski, Monika Brodka, Maciej Silski i Mariusz Dyba. Ale także inne osoby, które zaistniały w "Idolu", do dziś odnoszą sukcesy - dobrym przykładem jest choćby Sylwia Grzeszczak.
Zapendowska w ostatnich czasach rzadko pojawia się na wydarzeniach branżowych. Wszystko przez problemy zdrowotne z którymi się zmaga, straciła też zdolność widzenia w prawym oku. Sama przyznaje, że poprawa nie jest już możliwa. Pomagają jej bliscy oraz osobisty asystent. W 2022 roku w rozmowie z Plotkiem z wielką ironią mówiła o emeryturze:
"Ja mam bardzo wysoką emeryturę. 1300 złotych. Rzeczywiście, nie wiem, co robić z kasą" - wyznała z sarkazmem.
Oczywiście wciąż prowadzi warsztaty i przeróżne konkursy, co pomaga podreperować domowy budżet.
"Może to zaskoczy wszystkich, ale w Domu Kultury dostaję 100 złotych za godzinę. To jest stawka śmieszna" - przyznała w tej samej rozmowie.
Niedawno Zapendowska pojawiła się w popularnym podcaście kontrowersyjnego dziennikarza. W wywiadzie wróciła wspomnieniami do programu "Idol". Z typową dla siebie szczerością i bezpośredniością ujawniła swoje zarobki. Jakiś czas temu Kuba Wojewódzki zdradził, że on zarabiał 1500 złotych za jeden odcinek. Elżbieta wymieniła niższą kwotę:
"1000 zł, ale brutto, czyli 800 ileś" - wyznała dawna jurorka.
Zapendowska przyznała też, że po podwyżce stacja płaciła im "kolejny 1000 złotych" więcej. Warto wspomnieć, że w ciągu pięciu edycji programu wyemitowano 110 odcinków "Idola".
Dziś ta kwota być może nie robi wrażenia, ale warto pamiętać, że pierwsze trzy serie pojawiły się na antenie między 2002 a 2005 rokiem, a wtedy stawki były zupełnie inne. Przykładowo pierwszy sezon emitowano między 5 kwietnia a 30 czerwca - w tamtych czasach zapewne wiele osób byłoby zachwyconych taką stawką.
Zobacz też:
Ewelina Flinta była gwiazdą pierwszej edycji "Idola"
"Must Be the Music" już zaraz. Nowe twarze i wielkie powroty