Andziaks i Luka spodziewają się narodzin drugiego dziecka
W ostatnich miesiącach u Andziaks i Luki działo się naprawdę sporo. Małżonkowie jakiś czas temu pochwalili się, że ich rodzina niedługo się powiększy. Szybko okazało się, że ich syn pojawi się na świecie pod koniec roku.
Andziaks mimo swojego stanu od początku grudnia publikowała na filmy na kanale na YouTube. Informowała jednak o tym, że w pewnym momencie może przestać, jeśli nagle okaże się, że jej potomek przyjdzie na świat wcześniej, niż jest to planowane.
Co ciekawe, fani podejrzewają, że Andziaks już urodziła i mają na to kilka dowodów. Informacje te nie zostały jednak jeszcze potwierdzone przez małżeństwo Trochonowiczów.
Andziaks i Luka otworzyli nowy biznes. Fani z niecierpliwością czekali na tę informację
W momencie kiedy wszyscy czekają na informację o narodzinach drugiej pociechy, Andziaks i Luka postanowili zaskoczyć fanów zupełnie inną nowiną. Influencerzy właśnie pochwalili się startem kolejnego biznesu. Po sklepie ze świeczkami i kosmetykami przyszedł czas na rozpromowanie sklepu z herbatą.
Projekt ten był już zapowiadany od jakiegoś czasu. W końcu fani doczekali się możliwości zakupu produktów.
Sklep z herbatą jest wspólnym biznesem małżonków, którzy opublikowali na Instagramie krótki filmik promujący ich produkty.
"Z dumą ogłaszamy premierę. (...) Nasza marka herbat. Każda puszka stanowi połączenie dopracowanej formy wizualnej i wysokiej jakości zawartości, tworząc produkt, który harmonijnie łączy estetykę, smak i codzienny rytuał picia herbaty. (...)" - można przeczytać pod postem.
Ceny w sklepie Andziaks powalają. Internauci zastanawiają się, kogo stać na takie produkty
Oferta sklepu influencerów na razie jest dość mocno ograniczona. Niestety, nie wszystkich będzie stać na zakupienie ich produktów. Ceny zostały bowiem wywindowane dość mocno.
Za puszkę zielonej lub czarnej herbaty o pojemności 100 gramów, trzeba zapłacić aż 68 złotych. W sklepie zakupić można także zaparzać w złotym lub srebrnym kolorze za 52 złote.
Pod postem Andziaks i Luki oczywiście pojawiły się komentarze od fanów oraz znajomych z influencerskiego świata. Wiele osób chwaliło parę i cieszyło się z tego, że udało im się dopiąć kolejny biznes.
Nie wszyscy internauci byli jednak dla nich tak mili. Wiele osób zwróciło uwagę na wygórowane ceny produktów.
- "Proszę o jakąś rejonizację cen z warszawskich na normalne. (...) Kosmos patrząc na gramaturę",
- "68 złotych za herbatę",
- "Cena kosmos za 100 g",
- "70 zł? Kogo stać na to",
- "Wszystko super, puszki śliczne, ale 100 g herbaty za 68 zł. To na pewno nie jest produkt dla każdego".
Można przeczytać.
Zgadzacie się z tymi opiniami?
Zobacz też:
Milionerka Andziaks przygotowała paczki dla swoich pracowników. Oto co im podarowała
