Bart Pniewski i niedoszła synowa Górniak nie odpuszczają. Znów to zrobili
Bart Pniewski i Nicol Pniewska zaliczają jeden z najlepszych okresów w swojej karierze. Po aferze z udziałem Allana Krupy (byłego partnera Nicol) i Edyty Górniak, coraz częściej pojawiają się na imprezach branżowych. Tym razem zrobili niemałą furorę.
Bart Pniewski i Nicol Pniewska zapisali się w pamięci szerszej publiki w momencie, gdy media obiegła afera związana z rozstaniem Allana Krupy i wspominanej pani. Wtedy Bart i Edyta Górniak zaczęli otwarcie krytykować się w mediach, a zamieszanie nabrało naprawdę sporych rozmiarów. Do dziś nie milknie echo tamtych wydarzeń. Nawet ostatnio Bart nawiązał do niedoszegło zięcia.
Tym razem Pniewski razem z córką pokazali się na imprezie - otwarciu butiku Philippa Pleina. Towarzyszyła im także partnerka Barta. To nie pierwsza taka okazja w ostatnim czasie.
Bart zachwycił nietypową stylizacją, czyli czarnym garniturem, ozdobną marynarką i czapką. Pozostałe panie również nie odstępowały mu poczuciem stylu.
Córka Barta zaprezentowała się w gustownym dżinsowym komplecie, który z tego zestawienia najmocniej przykuwa uwagę.
Edyta Górniak od początku afery nie ukrywa, że ma Bartowi wiele do zarzucenia. Przede wszystkim uważa, że medialne zamieszanie było jego trampoliną do rozpoznawalności.
"Każdy z nas to przeżył (...) i wie, jak trudny i obciążający emocjonalnie jest czas rozstania. Allan nauczony od dziecka, czym smakuje atencja publiczna, jest ostrożny bardziej niż mniej. Mimo młodego wieku zarówno Nicol, jak i Allan są bardzo dojrzałymi i wrażliwymi ludźmi. Oni i tylko oni mieli prawo upublicznić tę informację. Należało zostawić im przestrzeń i wybór. Niestety pan Pniewski kocha rozgłos" - oceniła wokalistka w rozmowie z Pomponikiem.
Edyta podkreślała też, że nie może zrozumieć, czemu Bart przekazał do mediów szczegóły rozstania Allana i Nicol. Według diwy temat był na tyle delikatny, że powinien zostać przemilczany - a już na pewno przez rodziców.
"(...) pan Pniewski podał jeszcze więcej szczegółów z ich prywatnego życia. Zróbcie hałas dla wzorowego rodzica. Niezależnie - kiedy jest się prawdziwie oddanym rodzicem czy przyjacielem, nie szuka się w sobie bohaterstwa, czyż nie?" - zastanawiała się w specjalnym komunikacie dla Pomponika.
Czytaj też:
Górniak w mocnych słowach po rozstaniu syna. "Pniewski kocha rozgłos" [POMPONIK EXCLUSIVE]
Bartosz Pniewski już skomentował wypowiedź Górniak. Padły mocne słowa
Ciąg dalszy afery z Górniak i jej niedoszłym swatem. Padły nowe wątki