Czegoś takiego Anita Włodarczyk się nie spodziewała. Nie mogła się opanować
Anita Włodarczyk, mimo że zakończyła sportowy sezon, wciąż pozostaje w pamięci swoich fanów. A ci, jak się okazuje, potrafią ją zaskoczyć. Sportsmenka pochwaliła się w mediach społecznościowych, że otrzymała tajemniczy list.
Anita Włodarczyk, jako lekkoatletka i wielokrotna zwyciężczyni olimpiad czy mistrzostw świata, znana jest ze swojej niezłomności. Pomimo licznych kontuzji zawsze powraca do dalszych treningów i zdobywa medale. Choć życie osobiste sportsmenki jest przez nią solidnie skrywane, to jednak wyznała, że "nigdy jeszcze się nie zakochała". Tym razem doświadczyła czegoś, czego zupełnie się nie spodziewała.
Anita Włodarczyk w swoich mediach społecznościowych pochwaliła się niecodzienną sytuacją. Jak się okazało, ktoś podrzucił jej tajemniczy list, który zaczynał się następującymi słowami:
"Dzień dobry, pani Anitko, jesteśmy wielkimi pani fanami. Gratuluję pani sukcesów. Bardzo chcieliśmy cztery autografy. Jakby pani mogło położyć na miejsce parkingowe (tu podany numer i rejestracja samochodu) lub do skrzynki pocztowej" - można przeczytać we fragmencie listu.
Anita Włodarczyk wyznała, że taki gest niezwykle ją rozczulił.
"Uwielbiam taką kreatywność (...) W jaki sposób można również otrzymać autograf od Anity. P.S okazuje się, że wystarczy napisać na kartce kilka słów z prośbą o autograf, umieścić za wycieraczką przedniej szyby samochodu zaparkowanego w garażu i sprawa będzie załatwiona. Uściski dla moich wielkich fanów Martynki, Franka, Kajtka" - napisała Anita Włodarczyk na Instagramie.
Zobacz też:
Wydało się, jaką emeryturę dostanie Anita Włodarczyk. Wiele gwiazd może jej tylko pozazdrościć
Anita Włodarczyk w jednej chwili oficjalnie ogłosiła. Znienacka wyzwała dziennikarkę TVN
Z Paryża Klaudia Zwolińska wróci nie tylko z medalem, ale także z pokaźną nagrodą. Znamy kwotę
To ona zdobyła medal dla Polski. Klaudia Zwolińska ma równie znanego partnera