Konflikt na linii Roberta Lewandowskiego i Michała Probierza eskalował na całą Polskę. Widzowie z zapartym tchem obserwują nerwową sytuację w reprezentacji naszego kraju w piłce nożnej i śledzą nagłe zwroty akcji. Spór podzielił fanów sportu, duża część osób opowiedziała się po stronie piłkarza, inni natomiast bronią byłego już selekcjonera, a głos w sprawie co rusz zabiera kolejna osoba.
Ostatecznie Probierz zdecydował się na rezygnację z funkcji, a miłośnicy sportu mają nadzieję, że Robert prędko wróci do kadry.
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem" - napisał w oficjalnym oświadczeniu, które opublikowano na profilu Łączy nas piłka.
Po takim oświadczeniu oczy publiczności znów zwrócone są na Lewandowskiego. Niestety ten uparcie milczy, za to jego żona ma dużo do powiedzenia.
Anna właśnie zdradziła, co robi w tak nerwowym dla całej jej rodziny czasie, a internauci są w szoku.
Oto co wyprawia Anna Lewandowska
Tuż po szokującym zajściu pomiędzy Lewandowskim i Probierzem piłkarza wsparło wiele osób, nie tylko innych zawodników, ale także gwiazd z telewizji. O wymowny komentarz pokusiła się Marina, Monika Olejnik, czy Anita Werner, a duża część osób czeka na krok ze strony Anny Lewandowskiej.
Niestety ta, pomimo olbrzymiej aktywności w mediach społecznościowych, na temat męża milczy. Anna co rusz zamieszcza nowe posty i relacje, jednak żadna z publikacji nie dotyczy Roberta.
Wszystko wskazuje na to, że 36-latka postanowiła milczeć ws. konfliktu wybranka, za to ochoczo pokazuje, co sama wyprawia.
Celebrytka właśnie zdradziła, jak wygląda jej dzień. Ania rano wybrała się na trening tańca, następnie na spotkanie biznesowe. Jakby tego było mało, po południu "Lewa" zapisała się na kolejny kurs samorozwoju, w międzyczasie znalazła chwilę dla dzieci, a wieczór już ma zaplanowany i wybiera się na event i telekonferencję.
"Dzisiejszy check-in. Wracamy na parkiet, reggaeton czas start. Potem spotkanie biznesowe, a zaraz po nim zapisuję się na kurs rozwojowy - biznes + trening, czyli wszystko, co kocham. Dalej klasyka dnia: dzieci, dom, organizacja przestrzeni, rzeczy do ogarnięcia. Wieczorem event i telekonferencja" - opisała, jak wygląda jej dzień.
Tak napięty grafik wymaga nie lada organizacji, jednak Anna dodała, że musi jeszcze znaleźć 15 minut tylko dla siebie oraz pamiętać o nawadnianiu.
"W międzyczasie zdrowe posiłki, suplementacja, nawodnienie i 15 minut ciszy dla siebie. Czas wrócić na swoje tory" - dodała na InstaStories.
Jak widać, Anna w czasie medialnej wrzawy, jak zawsze ma dużo do powiedzenia, jednak tylko na swój temat. 36-latka stawia na siebie i swój rozwój, a internauci są w szoku, że w tak trudnych momentach ta nawet nie wspomina o Robercie i jego zawodowej sytuacji.
Przeczytajcie również:
Lewandowski postawił na swoim. Probierz właśnie przekazał oficjalny komunikat. To koniec
Na konflikcie Lewandowskiego i Probierza najwięcej zyskała Sylwia Grzeszczak. Statystyki nie kłamią
Radosław Majdan zareagował na rozłam w polskiej kadrze. Wyliczył błędy Lewandowskiego
