Tokio 2020. Olimpijska miłość biegaczki i kulomiota
Natalia Kaczmarek, złota medalistka w sztafecie mieszanej i Konrad Bukowiecki, reprezentant Polski w pchnięciu kulą są w sobie zakochani. Po jej sukcesie kulomiot dosłownie oszalał ze szczęścia.
W sobotę 31 lipca sztafeta mieszana wprawiła w euforię całą Polskę, zdobywając złoty medal na dystansie 4x400 m na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
Polska drużyna składająca się z Justyny Święty-Ersetic, Natalii Kaczmarek, Kajetana Duszyńskiego i Karola Zalewskiego pokonała ten dystans w rewelacyjnym czasie 3:09.87, ustanawiając zarazem rekord olimpijski i rekord Europy.
Polacy dosłownie oszaleli ze szczęścia. W mediach społecznościowych posypały się gratulacje jednak szczególną wartość dla Natalii Kaczmarek ma wpis jej chłopaka, reprezentanta Polski w pchnięciu kulą, Konrada Bukowieckiego.
Rywalizacja w tej dyscyplinie rozpocznie się 3 sierpnia. Bukowiecki, chociaż zmaga się jeszcze ze skutkami kontuzji, jest wymieniany wśród faworytów do medalu. Na razie cieszy się z sukcesu swojej dziewczyny. Na Instagramie zamieścił pełen dumy i miłości wpis:
Natalia i Konrad poznali się w 2016 roku, jednak za oficjalny początek swojego związku uważają halowe mistrzostwa świata w Birmingham, które odbyły się w 2018 roku. Jak dał do zrozumienia Bukowiecki w rozmowie z „Super Expressem”, miłość spadła na niego jak grom z jasnego nieba:
Obejrzyjcie zdjęcia pary, być może najpiękniejszej, tegorocznych Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020:
***