Ada z "Rolnika" znów zaniepokoiła fanów. Oświadczenie potwierdza plotki?
Michał Tyszka i Adrianna Jasiaczek z 9. sezonu "Rolnik szuka żony" ostatnio coraz częściej niepokoją swoich fanów. To już nie tylko unikanie popularności i blasku fleszy. Wybranka rolnika właśnie wydała w sieci niespodziewane oświadczenie, które z pewnością nie uciszy plotek o tym, co dzieje się w ich relacji.
Michał Tyszka wystąpił w 9. sezonie programu "Rolnik szuka żony". 23-latek prowadzi z rodzicami gospodarstwo we wsi Kalinówka-Basie na Podlasiu. Kiedy poznał Adriannę Jasiaczek, od razu wpadli sobie w oko. W 2023 roku wzięli ślub, po którym Ada przyjęła nazwisko męża.
Oboje przyznawali w wywiadach, że nie zależy im na popularności. Michał podkreślał, że do programu poszedł w poszukiwaniu miłości, a nie sławy. Także Ada, choć na Instagramie obserwuje ją około 100 tysięcy osób, nie przywiązywała dużej wagi do mediów społecznościowych. Ostatnio jednak ich skryty tryb życia zaczął niepokoić fanów.
W ostatnich miesiącach regularnie powracały plotki o kryzysie w związku Michała i Ady Tyszków. Nie bez powodu. Adrianna nigdy nie pokazywała w sieci zdjęć z mężem, a zimą ogłosiła, że sprzedaje suknię ślubną. Nie pomagały też takie wywiad, jak ten dla "Faktu", w którym rolnik wyznał:
"Byłem niedojrzały w tym wszystkim. Dopiero z czasem, mimo że naprawdę poważnie do tego podchodziłem, to w związku takim poważnym nigdy nie byłem. I to kosztowało dużo pracy, nerwów i wyrozumiałości od mojej małżonki" - mówił, opowiadając o początkach ich małżeństwa.
Choć Adrianna konsekwentnie zaprzeczała, by w ich relacji pojawił się kryzys, nie wszyscy fani jej wierzyli. W ostatnim świątecznym odcinku "Rolnika" Ada i Michał pojawili się razem, ale Tyszka szczerze przyznał, że 2024 rok był dla nich bardzo trudny. Widzowie stwierdzili też, że Ada nie wyglądała na szczęśliwą.
Jeszcze w marcu Ada Tyszka zapewniała, że w jej związku nie dzieje się nic niepokojącego.
"Możecie byś spokojni! Jesteśmy z Michałem razem, wszystko u nas dobrze. Jesteśmy szczęśliwi, rozwijamy naszą relację, każdego dnia poznajemy się na nowo, odkrywamy w sobie nowe cechy i doceniamy każdy dzień" - przekonywała na Instagramie.
23 kwietnia na jej profilu pojawiło się jednak oświadczenie, którego już sam wygląd jest nieco niepokojący. Adrianna zamieściła na Instastories pustą, całkiem czarną planszę, na której było tylko jedno, krótkie zdanie w prawym dolnym rogu kadru:
"Znikam na jakiś czas z Instagrama" - ogłosiła Tyszka.
Żona rolnika nie sprecyzowała, co jest powodem tej decyzji, jednak jej fani z pewnością będą się niepokoić. Nie wiadomo też, jak długo potrwa jej nieobecność.
Zobacz też:
Nowe doniesienia o Adzie z "Rolnik szuka żony"