Adam Sandler złamał regulamin Oscarów. Opuścił salę po żarcie prowadzącego
Podczas 97. gali wręczenia Oscarów nie zabrakło afer. W tym roku w centrum uwagi znalazł się Adam Sandler. Choć nie był nominowany w żadnej kategorii i tak zrobił niemałą furorę. Wszystko przez to, że zasiadł na widowni... w niebieskim dresie. To jednak nie koniec szczegółów dotyczących dziwnego zachowania i zabawnej sytuacji.
Adam Sandler to znany aktor, który mimo swojej sławy nie mógł liczyć na żadną nominację podczas Oscarów 2025. Co więc zrobił, że udało mu się skupić na sobie uwagę? Po pierwsze, Adam przyszedł na wydarzenie w niebieskim dresie. Luźny strój w porównaniu z eleganckimi kreacjami szybko został zauważony przez inne gwiazdy - w tym prowadzącego.
Po drugie, aktor zaczepił Timothée Chalameta. Jak się na szczęście okazało, był to zaplanowany performance. Oto szczegóły.
Podczas Oscarów 2025 gospodarz wieczoru - Conan O’Brien - bez ogródek zaapelował o odpowiedni strój. "Adam, co masz na sobie?" - zapytał ze sceny, przed setkami zebranych.
"Nikt nawet nie pomyślał o tym, co mam na sobie, dopóki o tym nie wspomniałeś" - zauważył w odpowiedzi Adam Sandler.
Na tym jednak nie zakończył wypowiedzi. Chwilę później zaczął się tłumaczyć.
"Lubię swój wygląd. Ponieważ jestem dobrym człowiekiem. Nie przejmuję się tym, co noszę, a czego nie. Moje odlotowe spodenki gimnastyczne i puszysta bluza obrażają cię tak bardzo, że musiałeś naśmiewać się ze mnie przed rówieśnikami!" - kontynuował aktor.
Ostatecznie Adam zdecydował się opuścić ceremonię. Przed zamknięciem drzwi zrobił jeszcze jedną rzecz. Zaczepił Timothée Chalameta.
"Chalamet!" - wrzasnął aktorowi do ucha i go objął.
Zachowanie Sandlera nie było przypadkiem. Stanowiło nawiązanie do monologu Nikki Glaser, który otworzył galę Złotych Globów 2025. W swoim przemówieniu stwierdziła, że imię młodszego z aktorów brzmi w taki sposób, że Sandler musi kiedyś je wypowiedzieć swoim charakterystycznym głosem.
Wychodząc, gwiazdor nie mógł się powstrzymać i zaprosił wszystkich obecnych na mecz koszykówki 5 vs. 5 w Veteran Park.
Ludzie uznali wydarzenie z Sandlerem za komiczne. Na platformie Youtube wyświetlono je niemal 800 tysięcy razy, a komentujący prześcigają się w udostępnianiu zabawnych podsumowań:
- "Koleś znalazł najlepszy sposób na wcześniejsze opuszczenie Oscarów".
- "Przyszedł na chwilę i zrobił mi dzień! Uwielbiam go".
- "Bez względu na to, jak stary będzie Adam Sandler, zawsze będzie sobą".
Zgadzacie się?
Czytaj też:
Oscary 2025. Oto najwięksi zwycięzcy i przegrani 97. gali rozdania Oscarów
Ogromna wpadka na Oscarach. Nie do wiary, co stało się tuż przed wyjściem na scenę
Karolina Korwin Piotrowska nie mogła dłużej milczeć. Tak oceniła polskiego kandydata do Oscara
