Karolina Gilon zdobyła się na odwagę. Pokazała nagranie z porodu
Karolina Gilon kilkanaście dni temu została po raz pierwszy mamą. Na świat przyszedł jej synek, który jest owocem miłości z Mateuszem Świerczyńskim, którego poznała dzięki programowi „Love Island”. Oboje wciąż uczą się rodzicielstwa i jeszcze wiele przed nimi. Tymczasem Karolina Gilon podzieliła się właśnie nagraniem ze swojego porodu, w którym opowiada, jak ona to przeżyła.
Karolina Gilon o swojej ciąży oficjalnie poinformowała kilka miesięcy temu w "halo tu polsat". Następnie zdradziła, że oczekuje synka.
W miniony piątek prowadząca "Love Island" pochwaliła się oficjalnie, że jej pociecha jest już na świecie. "31.01.25 To zdecydowanie najważniejsza data w naszym życiu. Zostaliśmy rodzicami zdrowego, pięknego synka. (...) Nasze doświadczenie z porodem jest przepiękne, ale na opowieści przyjdzie jeszcze czas" - napisała wówczas, dodając, że jej przyjaciółka nagrała film dla niej i jej partnera z porodu.
Teraz Karolina Gilon postanowiła podzielić się tymże filmem, dodając do niego wymowny opis.
Poród to niezwykle osobiste przeżycie, o którym nie każdy chce rozmawiać, zwłaszcza publicznie. Karolina Gilon zdobyła się na odwagę, by opowiedzieć swoją historię związaną z narodzinami pierwszego dziecka i zamieściła na swoim profilu film z tego ważnego wydarzenia w jej życiu.
Już na wstępie posta zaznaczyła, że walczyła z myślami, czy to robić, ostatecznie jednak zdecydowała się. Dlaczego?
"Poczułam, ze jestem to winna swoim obserwatorom..Wam, którzy byliście ze mną przez całą ciąże, służyliście mi pomocą, wskazówkami, radami..chętnie dzieliliście się swoimi historiami porodowymi.. pod rolką w której Was o to poprosiłam, znalazłam aż ponad 2000 komentarzy z wyczerpującymi opowieściami z sal porodowych. Mam wrażenie, że wspólnie przeszliśmy przez ten trudny, ale piękny etap mojego życia. Za co jestem Wam mega wdzięczna. Bo co tysiące matek to nie jedna" - napisała.
Kolejnym powodem, dlaczego zdecydowała się zamieścić tak osobiste wideo, był argument, iż chciałaby po prostu znormalizować ten temat i przełamać tabu.
"Wiem, ze teraz niektórzy pomyślą, że to zbyt intymne chwile na pokazywanie je światu, ale ja poczułam w tym swoja wewnętrzna misję i chęć krzyczenia światu jak bardzo jestem z siebie i z nas kobiet dumna" - napisała.
W komentarzach pojawiło się wiele słów uznania, m.in. od Jacka Jeschke, który wyznał, że popłakał się razem z nią.
Zobacz też:
Ledwo Karolina Gilon ogłosiła ciążę, a fani już snują domysły. Zauważyli jeden mały szczegół
Ekspertka wyjawiła płeć dziecka Karoliny Gilon. Wszystko zdradziła na wizji
Karolina Gilon znalazła miłość w programie. Przez długi czas trzymała związek w tajemnicy