Michał Piróg zdecydował się na poruszające wyznanie. "Może sam sobie robię problem"
Pierwszy sezon programu "Top Model" zadebiutował na antenie TVN-u w 2010 roku. Od tego momentu w formacie sporo się zmieniło. Prowadzącym programu nieprzerwanie jest jednak Michał Piróg. Tancerz po latach postanowiła wyjawić, co jest dla niego najtrudniejsze w tej pracy. Zdradził także, jak wyglądają kulisy show.
Ruszyła 15. edycja programu "Top Model". Po emisji pierwszych odcinków widzowie są dość podzieleni. Wiele osób uważa, że program przestał promować modeling, a jeszcze bardziej zaczął skupiać się na branży influencerskiej.
W tym sezonie "Top Model" produkcja nie zdecydowała się na zastosowanie żadnych zmian personalnych. Uczestników za kulisami wciąż wspiera Michał Piróg. Ostatnio tancerz zdradził, że nie zawsze dobrze czuje się ze swoją rolą.
W rozmowie z "Plejadą" Michał Piróg postanowił nieco otworzyć się na temat pracy na planie "Top Model". Gwiazdor TVN-u zwrócił uwagę na to, że największym wyzwaniem dla niego jest to, że musi mieć podzielną uwagę i skupiać się na wielu rzeczach, które dzieją się podczas nagrań.
"Na pewno intensywność ze względu na to, że mamy bardzo dużo uczestników na samym początku. Wy nie widzicie, gdy oglądacie, jak to wygląda. Ja zaczynam tę rozmowę, [jednocześnie] jestem w innej rozmowie i jeszcze słucham, co się dzieje na scenie" - powiedział.
Michał Piróg przez cały sezon trwania programu musi być w kontakcie z uczestnikami i wyłapywać zmiany, które zachodzą w ich zachowaniu. Taka postawa wynika nie tylko ze specyfiki jego pracy, ale także z chęci towarzyszenia przyszłym modelom, którą Piróg po prostu w sobie ma.
"Ze wszystkimi muszę być w kontakcie, ale też zbudowanie więzi i pamiętania, żeby każdy z uczestników wiedział, że ja nie przychodzę tylko na plan, żeby zapowiedzieć coś - muszę wiedzieć, czym oni żyją, jak się zmieniają i chcę to robić" - dodał.
Michał Piróg twierdzi, że sympatyzowanie z uczestnikami jest dla niego bardzo ważną częścią pracy. Utrzymywanie ciągłego zainteresowania ich sprawami, nie zawsze jest jednak proste.
"Może sam sobie robię ten problem, że za dużo chcę uczestniczyć w tym, co się dzieje w programie. To jest trudne, bo musisz (...) cały czas tę wiedzę zgłębiać. To jest chyba trudne " - stwierdził.
Zobacz też:
Nagle Krupa pokazała się publicznie, i to z nie byle kim. Już wiadomo, co ich łączy
Wydało się ws. nocnej randki Krupy z Tarczyńskim. W TVN trwa oburzenie