31-letnia gwiazda nie żyje. Okoliczności śmierci mocno tajemnicze! Siostra: "Proszę bez pytań"
Wednesday Nyte była gwiazdą Instagrama i stron dla dorosłych. Celebrytka zniknęła bez śladu w połowie czerwca. Teraz jej siostra potwierdziła najgorsze. Śledztwo w tej sprawie nadal jest prowadzone, bo okoliczności śmierci gwiazdki są mocno tajemnicze. Co tak właściwie się stało?
Wednesday Nyte prężnie rozwijała swoją karierę w social mediach. W pewnym momencie stała się gwiazdą portalu onlyfans, gdzie zamieszczała pikantne nagrania.
Zagrała też w kilku "pełnometrażowych" produkcjach dla dorosłych, co tylko wzmocniło jej popularność. Jej konta społecznościowe śledzi kilkaset tysięcy osób.
Niestety, w połowie czerwca kobieta zapadła się pod ziemię. Trwały gorączkowe poszukiwania. W końcu udało się ją odnaleźć, ale niestety już nie żyła.
O wszystkim poinformowała jej siostra Haley Sargent, która potwierdziła najgorsze. Wyznała, że znaleziono ciało, ale od razu zaznaczyła, by ludzie nie nękali jej rodziny i nie zadawali żadnych pytań.
Znaleziono ciało Wendesday. W tej chwili nie mam już nic więcej do powiedzenia, ani jej rodzina i przyjaciele. Proszę bez pytań. Proszę, uszanujcie moją siostrę. To wszystko, o co proszę. Pozwólcie jej spocząć w pokoju" -napisała zdruzgotana Haley.
Śledztwo w tej sprawie jednak nadal trwa, bo wciąż nie są znane okoliczności jej śmierci. Nie wiadomo, czy Nyte popełniła samobójstwo, czy doszło do udziału osób trzecich...
Zobacz też:
Maja Hyży urodziła! Piosenkarka po raz czwarty została mamą
Dominika Gwit świętuje 4. rocznicę ślubu. Pochwaliła się romantycznymi zdjęciami
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!
