A jednak. Sensacyjne plotki o Szpaku urzeczywistniają się. "To już raczej pewne"

Michał Szpak był trenerem w "The Voice of Poland" przez cztery edycje. Z programu odszedł wraz z zakończeniem 11. edycji. Później żalił się w mediach, że wycięto go z ramówki i doświadczył w TVP niestosownych zachowań.

Nic dziwnego, że przez długi czas jego noga nie stanęła na Woronicza. Teraz jednak u publicznego nadawcy wiele się zmieniło. Nowe szefostwo pożegnało już wielu dziennikarzy, a w ich miejsce zatrudniono nowe twarze. Można też zaobserwować wiele powrotów.

Wszystko wskazuje na to, że Michał Szpak także będzie jedną z tych gwiazd, które po latach nieobecności powrócą na ekrany TVP.

O tym, że Szpak ma wrócić do TVP, mówiło się już od jakiegoś czasu. Teraz informator "Świata Gwiazd" donosi, że to już niemal pewne. A to dlatego, że Szpak cieszy się sporą sympatią widzów.

"Produkcja od razu do niego zadzwoniła, bo każdy pamięta, jak bardzo kochają go widzowie. Umowy są domykane, więc lada dzień okaże się, czy to on, ale to raczej pewne. Jeśli nie, to znaczy, że nie spełniono jego oczekiwań. (...) Michał to barwna postać, która znowu wprowadziłaby energię i powiew świeżości. Do tego cieszy się sympatią widzów, co teraz mocno się przyda.

Jeśli wokalista faktycznie dołączy do grona trenerów najnowszej edycji "The Voice of Poland", będzie mógł sobie podać rękę z Dawidem Kwiatkowskim i Kubą Badachem. Ich nazwiska wprawdzie też jeszcze nie są w stu procentach potwierdzone, jednak w przypadku pierwszego z muzyków, on sam zapowiedział chęć powrotu do formatu "The Voice".

Jak myślicie, kto będzie czwartym jurorem?

Zobacz też:

Szpak nagle wyznał mu miłość publicznie. I to w najmniej spodziewanym momencie

Luna usłyszała od Michała Szpaka kilka szczerych słów. W odpowiedzi wyjawiła, co o nim myśli