A jednak to jeszcze nie koniec. Schreiber nagle sama oficjalnie potwierdziła
O tym, że Marianna Schreiber (31 l.) jest kobietą wielu talentów, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Celebrytka próbowała już swoich sił w kamaszach, freak fightach, modelingu czy muzyce. Teraz okazuje się, że z tą ostatnią branżą jeszcze nie skończyła. Właśnie zdradziła w swoich mediach społecznościowych, że ma konkretne plany na wystąpienie na światowym widowisku. Zaintrygowani? Oto szczegóły.
Marianna Schreiber cieszy się ostatnio sporą popularnością. Wprawdzie pewnie wolałaby, żeby mówiono o niej z nieco innych powodów. Tymczasem tabloidy rozpisują się głównie na temat jej rozwodu, o którym zresztą sama miała dowiedzieć się z mediów, gdyż wkrótce-były-mąż miał nie raczyć poinformować jej osobiście.
Celebrytka zszokowana takim obrotem spraw postanowiła poprosić media o uszanowanie jej prywatności, w związku z czym wzięła udział w programie Kuby Wojewódzkiego oraz nagrała podcast z Radiem ZET. W tym drugim zdradziła, że ma teraz świetną pasję zawodową.
"Przyznam szczerze, że nigdy nie miałam lepszego okresu w swoim życiu zawodowo niż mam teraz. Gdyby ktoś mi powiedział rok temu, że ja będę w tym miejscu, w którym jestem, to ja bym nie uwierzyła" - mówiła niedawno w podcaście "Radia ZET".
Prywatnie jest nieco słabiej, i Schreiber, jak sama powiedziała, czuje się "przegrywem".
"Dla mnie rodzina to zawsze była świętość. (...) Mój mąż był miłością mojego życia. Ja po prostu świata poza moim mężem nie widziałam" - wyznała wzruszona.
W takiej sytuacji nic dziwnego, że 31-latka skupia się obecnie na wychowywaniu jedynej córki oraz swoim życiu zawodowym.
Ambitna 31-latka czerpie z polskiego show-biznesu pełnymi garściami. Jej kariera rozpoczęła się od castingu do "Top Model", gdzie się wprawdzie nie dostała, ale dzięki czemu zyskała ogromną popularność. Jej wyznanie dotyczące tego, że do show zgłosiła się za plecami męża, od razu wywołało spore poruszenie.
Potem poszło już z górki, była krótka acz efektowna kariera muzyczna z szeroko komentowanym teledyskiem (sprawdź), a także wejście w świat freak fightów. To ostatnie można uznać za dość kontrowersyjne, ale w sumie każda aktywność fizyczna jest godna pochwalenia.
Teraz okazuje się, że celebrytka nie do końca zrezygnowała w branży muzycznej. Zainspirowana występem Luny na Eurowizji pokusiła się o dość osobliwy komentarz. Marianna Schreiber właśnie oficjalnie ogłosiła:
"Oglądając dzisiejszy występ Luny - wiem co będę robiła w przyszłym roku: startuję na Eurowizję. Muzycznie gorzej nie zaśpiewam. Ale przynajmniej będzie śmieszniej" - napisała w swoich mediach społecznościowych.
To dość odważna deklaracja. W dodatku mało kto zapowiadając swój występ od razu wspomina o śmieszności. Śpiewa, jak śpiew, bardzo ciekawi jesteśmy aranżacji na eurowizyjnej scenie. Czy Marianna Schreiber zaszaleje i da się ponieść wyobraźni, czy postawi na sprawdzone wygibasy na trzepaku? Tak, czy inaczej, trzymamy kciuki za realizację planów.
Zobacz także:
Marianna Schreiber jest już po zabiegu? Zdjęcia nie pozostawiają złudzeń
Schreiber narzeka na koszty życia w stolicy. To nie ceny jedzenia spędzają jej sen z powiek
Schreiber tuż po rozstaniu z mężem rzuciła takie słowa o mężczyznach. Będzie potężna afera?