Reklama
Reklama

A jednak to koniec. Monika Miller potwierdziła, że znika z sieci

Monika Miller stała się rozpoznawalna dzięki udziałowi w „Tańcu z gwiazdami”, gdzie kibicował jej oczywiście dziadek, były premier Leszek Miller. Od tego czasu mocno rozwinęła swoje social media, które teraz zamierza… porzucić. W nagraniu, które zamieściła na Instagramie, opowiedziała o powodach tej decyzji.

Monice Miller zrobiło się głośno, gdy w 2019 roku wystąpiła w "Tańcu z gwiazdami", a na widowni kibicował jej dziadek, Leszek Miller. Wcześniej kobieta próbowała swoich sił jako fotomodelka.

Nie jest tajemnicą, że Monika zwróciła na siebie uwagę nie tylko faktem, że jest wnuczką byłego premiera, ale także przez swój nietuzinkowy wygląd. Jej ciało jest pokryte wieloma tatuażami, a nos zdobi okazały i rzucający się w oczy kolczyk.

Monika Miller znika z sieci

Miller od tego czasu występu w "Tańcu" zdołała rozwinąć swoją karierę, a także social media. Jest obecna zarówno na Facebooku, jak i Instagramie. Na tej drugiej platformie obserwuje ją ponad 150 tys. osób, które kibicują jej w karierze. Wśród nich jest także sporo fanów "Gliniarzy", w których Monika Miller gra od dłuższego czasu.

Reklama

Niestety, już niedługo fani Moniki Miller nie będą mogli sprawdzać, co u niej słychać. Aktorka ogłosiła właśnie, że zawiesza swoje profile w social mediach. Gwiazda, która zmaga się z problemami zdrowotnymi, m.in. z chorobą afektywną dwubiegunową, potrzebuje odciąć się od różnych informacji i bodźców.

Na pytanie, dlaczego kasuje - przynajmniej czasowo - Instagrama i Facebooka - odpowiedziała podczas live’a wprost: "Żeby odpocząć trochę od social mediów i internetu i tego całego zamieszania, które się dzieje ostatnio na świecie. Nie będzie ze mną kontaktu, nie będę nic wrzucała i nie będę pisała do was na kanale i nie będę mogła odpowiadać na wasze pytania. Po prostu nie będę używała Instagrama, generalnie sobie go odcinam".

"Gdzieś czytałam, że to jest całkiem dobry sposób na to, żeby sobie odpocząć, żeby się potem lepiej poczuć, żeby ten cały stres zszedł z człowieka, także tak postanowiłam" - dodała.

Monika Miller o swoim zdrowiu

Następnie zapewniła fanów, że ostatnio z jej zdrowiem jest już lepiej, niedługo będzie miała wizytę u kolejnego specjalisty, który być może pomoże jej zminimalizować liczbę lekarstw, które obecnie przyjmuje.

Monika Miller o pracy na panie "Gliniarzy"

Monika Miller została zapytana także, jak jej się pracuje na planie "Gliniarzy". U aktorki od razu pojawił się uśmiech na twarzy.

"Na planie "Gliniarzy" jest cudownie. Jesteśmy jak jedna wielka kochająca się rodzina, wszyscy się dogadujemy, nie ma w ogóle żadnych spięć. Życzę wszystkim, żeby mieli taką rodzinę w pracy" - wyznała.

Zobacz też:

Monika Miller myśli o założeniu rodziny. Wyznała to przypadkiem

Monika Miller ujawnia, jakie zakazy narzucił jej chłopak. Już tego nie ukrywa [POMPONIK EXCLUSIVE]

Monika Miller pozuje na zdjęciu z ukochanym i nie kryje wzruszenia. "Najcudowniejszy dzień"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Monika Miller
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy