A jednak to nie były plotki o Górniak i Steczkowskiej. W USA zarobią krocie i jeszcze mają takie wymagania
Edyta Górniak i Justyna Steczkowska spotkają się na jednej scenie podczas kolędowania dla Polaków w Ameryce. Jak ujawniono, organizatorzy, którzy zdecydowali się je gościć, muszą dostosować się nie tylko do sporych wymagań finansowych, ale i nietypowych zachcianek. Oto one.
Edyta Górniak i Justyna Steczkowska należą do najpopularniejszych polskich wokalistek, wielkich diw oraz nagradzanych artystek. Niektórych więc z pewnością nie dziwi, że podczas kolędowania dla amerykańskiej Polonii oczekują spełnienia swoich nietypowych zachcianek.
W Stanach Zjednoczonych Górniak i Steczkowska zagrają aż dziewięć koncertów. To właśnie tam, u boku takich nazwisk jak Rafał Brzozowski, Marcin Miller czy Kamil Bednarek, zaprezentują świąteczny repertuar. Przy okazji nieźle się wzbogacą...
Justyna Steczkowska i Edyta Górniak dzięki koncertom za granicą zarobią blisko 100 tysięcy dolarów. Jak donosi portal ShowNews, to nie koniec udogodnień, na które mogą liczyć obie Panie.
O ich makijaż będą dbać specjalistki, do Stanów Zjednoczonych polecą biznes klasą, a w Chicago i Nowym Jorku będą miały okazje spać w apartamentach, gdzie noc kosztuje nawet 800 dolarów.
Co ciekawe, nie zabraknie im towarzystwa. Steczkowska pojedzie z menadżerem, a Edyta z asystentką i osobistą stylistką. Ponadto źródło donosi, że na koncertach będą brylować w drogich kreacjach, wartych do kilku tysięcy złotych.
Choć z pewnością znajdą się krytycy takich zachcianek, fani w Ameryce już dziś są zachwyceni nadchodzącą obecnością scenicznych ulubienic. Szczególnie że Edyta dopiero co chwaliła się premierą albumu spójnego z tematyką nadchodzącego wydarzenia.
"Dziś Uroczyście oddaje w wasze Serca "My Favourite Winter" Album, który urodził się w kilka miesięcy, w dyskrecji najbliższych mi osób. Jestem przejęta wzruszona zdziwiona i nadal zawieszona gdzieś w przestrzeni setek tysięcy nut, z którymi połączyłam się przed mikrofonem. Czuję dziś także ogromną Wdzięczność, za mega genialny team, z którym złożyliśmy w całość ten Projekt" - pisała na Instagramie.
Radość Edyty jest w tej sytuacji tak wielka, że przemówiła w sieci. Niespełna dobę temu wyjawiła, że chce razem z odbiorcami cieszyć się magiczną atmosferą. Kilka godzin temu nagrała za to wideo, na którym relacjonuje rozpoczynającą się drogę do Stanów.
Ci, którzy są w Polsce, a również chcieliby zostać oczarowani muzycznym towarzystwem Edyty Górniak, będą mieli ku temu okazje. Diwa pojawi się na Wielkim Kolędowaniu z Polsatem na Skałce w Krakowie. Będzie zwieńczeniem całego dnia z kolędami i zostanie wyemitowane 24 grudnia o 16:50.
Czytaj też:
Najpierw syn Edyty Górniak zmienił nazwisko, a teraz to. Musiała zareagować
Górniak puściły nerwy. Nie zostawiła suchej nitki na Żurnaliście
Najpierw Doda i Górniak, a teraz Steczkowska. Tego jeszcze nie było, padła deklaracja
