A jednak to nie były plotki o końcu "Rolnika". Ważna deklaracja ws. przyszłości programu
To nie były plotki o zakończeniu 11. edycji "Rolnik szuka żony". Wyszło na jaw, co wydarzy się w trakcie finałowego odcinka show TVP. Na koniec ma paść ważna deklaracja dotycząca przyszłości programu. "Jedno jest pewne: nie ma nic pewnego" - czytamy w komunikacie, który napłynął z telewizji publicznej.
Przed nami ostatni, finałowy odcinek 11. sezonu bijącego rekordy popularności show randkowego telewizji publicznej "Rolnik szuka żony".
Tradycyjnie nagrania finału odbywają się po kilku miesiącach od nagrań poprzedniego odcinka. Ten czas bohaterowie programu spędzają sami, bez kamer i zamieszania. To czas na pielęgnowanie ich relacji.
Po upływie tego czasu, gospodyni programu Marta Manowska ponownie spotyka się z piątką rolników oraz uczestnikami, którzy byli na gospodarstwach, żeby się dowiedzieć, co wydarzyło się w ich życiu od momentu wyjazdu kamer. Będzie to też okazja, aby powspominać najciekawsze momenty i wyjaśnić nieporozumienia.
Czy Marcin nadal rozwija relację z Anią? Może Sebastian odnowił kontakt z Patrycją, a Wiktoria z Szymonem? Wszyscy słyszeli zapewnienia Rafała w przedostatnim odcinku, że na finał pojadą razem z Dominiką. Czy tak faktycznie będzie?
Wszak w filmowej zapowiedzi niedzielnego odcinka na twarzy dziewczyny pojawiły się łzy...
"Jedno jest pewne: nie ma nic pewnego" - czytamy w komunikacie, który napłynął z telewizji publicznej tuż przed finałem.
Informacje o zaręczynach, rozstaniach, ciążach i planowanych ślubach, a nawet całkiem nowe związki - to wszystko zdarzało się już w finałach poprzednich edycji programu "Rolnik szuka żony". I nic dziwnego, w końcu tu scenariusz pisze życie, a ono jest zasadniczo nieprzewidywalne.
Wszystko wskazuje na to, że na fanów programu w finałowym odcinku czeka jakaś niespodzianka. TVP ma do przekazania widzom nowe doniesienia w sprawie przyszłości programu "Rolnik szuka żony".
"Na koniec padnie ważna deklaracja dotycząca przyszłości programu…" - czytamy w zapowiedzi odcinka.
Czy to dobre czy złe wieści? Musimy jeszcze chwilę poczekać na oficjalne potwierdzenie tych doniesień.
Zobacz też:
Pomoc nadeszła w samą porę. Para z "Rolnika" w końcu przerwała milczenie