Reklama
Reklama

A jednak to nie były plotki. Ujawniono nazwisko nowego prowadzącego "Pytanie na śniadanie"

W ciągu ostatnich miesięcy wymieniono wszystkich gospodarzy programu "Pytanie na śniadanie". Teraz, kiedy wydawać by się mogło, że to już koniec zmian, na jaw wychodzą kolejne zaskakujące wieści. Okazuje się, że do zespołu śniadaniówki dołącza kolejna osoba - Grzegorz Dobek. Mężczyzna jeszcze niedawno był szefem jednego z serwisów plotkarskich.

Grzegorz Dobek nowym prowadzącym "Pytanie na śniadanie"

15 października na Woronowicza doszło do poważnych przetasowań. Ich konsekwencją było między innymi zupełne wymienienie gospodarzy programu "Pytanie na śniadanie". Z pracą pożegnali się wszyscy prezenterzy będący do tej pory gwiazdami stacji. W ich miejsce powróciło wielu dziennikarzy, którzy lata temu związani byli z TVP.

Od tego czasu minęło już kilka miesięcy i mogłoby się wydawać, że to już koniec zmian w śniadaniówce. Tymczasem w mediach pojawiły się właśnie zaskakujące wieści. Okazuje się, że na Woronowicza pojawi się kolejna osoba. Do załogi "Pytania na śniadanie" dołącza bowiem Grzegorz Dobek, do niedawna szef serwisu plotkarskiego.

Reklama

Kolejne zmiany w "Pytaniu na śniadanie"

Grzegorz Dobek zadebiutuje na antenie publicznego nadawcy jeszcze na początku lipca. Wiadomo już, co dokładnie będzie robił w "Pytaniu na śniadanie".

"Z początkiem lipca br. Grzegorz Dobek dołączy do zespołu programu "Pytanie na śniadanie" w roli reportera i prowadzącego cykl "Czerwony dywan"" - przytacza wypowiedź biura prasowego TVP portal Wirtualne Media.

Dotychczas "Czerwony dywan" prowadziły między innymi Anna Lewandowska, Marta Surnik i Aleksandra Grysz. Ta ostatnia przekazała niedawno radosne wieści - wraz z partnerem, także pracującym w śniadaniówce Tomaszem Tylickim - spodziewają się dziecka. W związku z tym Grysz już niebawem uda się na urlop macierzyński.

Grzegorz Dobek miał już okazję pojawić się w studiu "Pytania na śniadania", jednak w zupełnie innej roli. Występował jako gość, natomiast od lipca zadebiutuje jako prowadzący.

Zobacz także:

To miała być praca marzeń. Katarzyna Pakosińska ujawnia prawdę o „PnŚ”

Robert Stockinger nie mógł powstrzymać się od komentarza. Ujawnił kulisy rozmów z nową szefową "PnŚ"

Kuriozalne sceny w "Pytaniu na śniadanie". Tym razem gość programu nie wytrzymał

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: TVP | "Pytanie na śniadanie"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama