A jednak to nie były plotki w sprawie Izy Krzan. Doniesienia oficjalnie potwierdzone
Koniec spekulacji w sprawie Izabelli Krzan. W niedzielę przed południem TVN w krótkim komunikacie oficjalnie potwierdził, że to właśnie ta prezenterka poprowadzi nową edycję "Azja Express". To nie były plotki, Krzan zastąpi na tym stanowisku Darię Ładochę.
Izabella Krzan wielką popularność zdobyła pod skrzydłami stacji TVP. To właśnie tam zaczynała w "Kole Fortuny", potem wspólnie z Tomaszem Kammelem prowadziła "Pytanie na śniadanie". Po zmianie władz w stacji, Krzan pożegnała się z publicznym nadawcą i przeniosła do kanału YouTube Krzysztofa Stanowskiego. Kilka tygodni temu gruchnęły doniesienia, że prezenterka opuszcza ten projekt i przenosi się do "Dzień dobry TVN".
Chwilę po tych doniesieniach z pracy w stacji z Wiertnicza zrezygnowała Daria Ładocha, która prowadziła show "Azja Express". W tej sytuacji TVN rozpoczął poszukiwania nowej prowadzącej program. Od samego początku krążyły plotki, że to właśnie Iza Krzan może objąć to stanowisko. Teraz wszystko się potwierdziło, a z Wiertnicza płynie oficjalny komunikat w tej sprawie.
"Przed Izabellą Krzan nowe zawodowe wyzwanie! Poznajcie nową prowadzącą Azja Express" - czytamy w mediach społecznościowych DDTVN.
Zdania co do zaangażowania Krzan w pracę dla TVN są podzielone. Ostatnio nową fuchę prezenterki nieco złośliwie skomentował prowadzący PNŚ Robert Stockinger. To była jego odpowiedź na słowa Krzan, która zarzuciła prowadzącym śniadaniówkę TVP brak luzu.
"Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć trochę luzu w materiałach Izy Krzan – z przyjemnością je obejrzę! I życzę jej powodzenia w programach TVN" - podsumował kąśliwie syn Tomasza Stockingera.
Zobacz też:
Wyszła na jaw prawda ws. Izabelli Krzan. Współpracownik się wygadał