A jednak to nie były plotki. W życiu Sanah wiele się zmieniło. Już nie ukrywa tego o mężu
Sanah już nie ukrywa, co zawdzięcza ukochanemu Stanisławowi. Mąż jest nie tylko jej wsparciem w trudnych chwilach, ale przede wszystkim osobą, przez którą w jej życiu zaszły wielkie zmiany. Oto co zdradziła na jego temat...
Sanah (urodzona w 1997 roku) nie ma jeszcze 30 lat, ale już można ją nazwać najpopularniejszą polską artystką młodego pokolenia. Wyprzedaje koncerty i nagrywa nowe płyty, a każde wydarzenie i utwór stają się hitami. Sukcesy mnoży, ponieważ dzieli się nimi z bliskimi - m.in. mężem.
Piosenkarka wzięła ślub ze Stanisławem Grabowskim w 2022 roku, zaręczając się rok wcześniej. W wywiadach nie kryje, kim jest ukochany i ile znaczy dla niej ta relacja.
W "Dzień Dobry TVN" gwiazda bez ogródek mówiła o wsparciu, które otrzymuje od partnera:
"Chcę, żeby jak najdłużej został przed koncertem, bo się stresuję. Póki on jest, to jestem taka: 'dobra, dobra, jest ok'. Potem już totalnie wariuję".
Za to w rozmowie z magazynem "Vogue" Sanah podsumowała ostatnie lata życia i wyjawiła, jak wpłynęło na nią małżeństwo.
"Odkąd zostałam żoną, mniej we mnie gimnazjalnych emocji, 'przygód' w głowie. [...] Już nie mogłam ze sobą wytrzymać. [...] Dorosłam. Małżeństwo sprzyja życiu spokojniejszemu, pielęgnowaniu relacji, dbaniu o siebie nawzajem" - wyznała.
Nie da się ukryć, że Sanah nie ma zbyt wielu okazji do szaleństw, ponieważ z ukochanym związana jest nawet zawodowo. Para nagrała wspólnie piosenkę "Święty Graal". Stanisław Grabowski wystąpił nawet w kilku teledyskach swojej żony, a Sanah śpiewa o nim w piosence "ten Stan".
Ostatnio internetowi detektywi dopatrzyli się ukochanego wokalistki w jej najnowszym klipie. W teledysku do piosenki "Spietruszam" widać sielskie sceny, w których Sanah wypoczywa w ogródku. Ubrana w kolorową sukienkę wygrzewa się na słońcu. Włosy ma zaplecione na wałki z marchewek, a na oczach kładzie sobie plastry ogórków. W tym czasie ukochany kosi trawę. Piosenkarka tylko co jakiś czas zagląda do rozpalonego grilla i zajada się rosołem.
"Zuzia odpoczywa, a biedny Staś musi kosić i się męczyć" - bliskiego jej sercu jegomościa szybko zauważyli internauci.
Czytaj też:
Sanah nagrała piosenkę z tekstem Jacka Cygana, a tu takie wieści. "Stało się to bez mojego udziału"
Niecodzienne sceny na występie Sanah. Artystka z przytupem zakończyła swoją trasę koncertową