A więc tak teraz wygląda małżeństwo Łukasza Nowickiego. Zdjęcia nie zostawiły wątpliwości
Łukasz Nowicki i Olga Nowicka nieczęsto pokazują się razem na branżowych imprezach. Tym razem zrobili wyjątek i wzięli udział w otwarciu kliniki. Udowodnili, że mimo upływu lat nadal tworzą parę jak z obrazka. Fani są zgodni, że prezentowali się wspaniale i trudno było oderwać od nich wzrok. Te uśmiechy z pewnością nie kłamią. Zakochani są bardzo szczęśliwi i świetnie czują się w swoim towarzystwie.
Łukasz Nowicki cieszy się sporą popularnością w sieci. Na renomę zapracował jako gwiazda programów "Postaw na milion" oraz "Pytanie na śniadanie". Prywatnie również nie może narzekać na brak radości. U jego boku znajduje się o 13 lat młodsza żona Olga.
Olga Nowicka również jest związana ze światem show-biznesu, choć głównie hobbistycznie. Występowała w "Barwach szczęścia" oraz "Na Wspólnej", ale nigdzie nie zagrzała miejsca na dłużej. Spełnia się przede wszystkim jako trenerka jogi.
Olga Nowicka niejednokrotnie mówiła, że nie ma potrzeby, aby pojawiać się na ściankach i budzić zainteresowania mediów.
"Moją tożsamość budują zupełnie inne światy, a o tym, czym zajmuję się na co dzień, nie pisze się w nagłówkach i dla mnie to jest okej. Nie dla popularności zostaje się psychoterapeutą, a z powołania, aby pomagać innym" - mówiła dla WP Kobieta.
Tym razem zrobiła wyjątek i pojawiła się z mężem na branżowej imprezie. Wydarzeniem było otwarcie kliniki. Zakochani wybrali luźne stylizacje, które nawzajem się dopełniały. Zobaczcie sami, jak pięknie się prezentowali!
Olga w wywiadach podkreślała, że związek z Łukaszem zbudowała po trudnych przeżyciach. Poznali się, gdy musiała na nowo poukładać swoje życiowe sprawy i ustalić priorytety.
"Gdy wróciłam do domu, to czekała na mnie wiadomość od Łukasza z zaproszeniem na kawę. (...) Napisałam mu, żeby zostawił mi swój numer telefonu i jak będę gotowa, zadzwonię. Rok wcześniej rozstałam się z ojcem mojego synka i pomyślałam, że bezpieczniej będzie skupić się tylko na macierzyństwie" - wyznała Olga dla WP Kobieta.
Nowicki ujął ukochaną tym, że na pierwszą randkę podarował jej... słoik kiszonych ogórków.
"Śmiałam się sama, że to musiało skończyć się tylko ślubem. Do dzisiaj w każdą rocznicę dostaję słoik ogórków" - dodała w wywiadzie.
Zakochani pobrali się w 2016 roku. Sakramentalne "tak" wypowiedzieli na Bali. Wszystko wskazuje na to, że szczęście, które ich spotkało nie ma terminu przydatności.
"Nasza patchworkowa rodzina jest rodziną moich marzeń, oparta na różnorodności, szacunku i partnerstwie. Czasem ktoś z zewnątrz przypomina mi, że jesteśmy niestandardowi. Uśmiecham się wtedy i mówię: »Tak, niestandardowi i szczęśliwi«" - podsumowała cytowana przez "Vivę!" żona prezentera.
Czytaj też:
Nowicki uznał, że już czas na zmiany. W końcu się zdecydował
Łukasz Nowicki udostępnił zdjęcie i się zaczęło. Niewiarygodne, gdzie trafiło jego nazwisko
Nowicki niczego nie podejrzewał, a jednak stało się. Po sześciu latach