Ada i Michał z "Rolnika" nagle wycofali się z życia publicznego. Już wiadomo, dlaczego
Ada i Michał to jedna z wielu par, które znalazły miłość w programie „Rolnik szuka żony” i postanowili kontynuować swoją znajomość po zakończeniu show. W przeciwieństwie jednak do innych uczestników, nieco wycofali się z życia publicznego, gdy zgasły kamery. W najnowszym wywiadzie zdradzili, co było tego powodem. Ale to nie wszystko.
Program "Rolnik szuka żony" połączył wiele par, a jedną z nich są Ada i Michał, którzy wystąpili w 9. edycji. Ich uczucie okazało się na tyle mocne, że dość szybko ze sobą zamieszkali, a wcześniej zdążyli się zaręczyć. Michał oświadczył się Adzie dosłownie dzień przed nagraniami finału programu.
"Przyjechaliśmy do Kazimierza, a ja sobie w głowie zaplanowałem, że będziemy tu siedzieć jako narzeczeni. Oświadczyłem się wczoraj, a ona się zgodziła" - mówił w finale Michał.
Ślub pary odbył się w połowie lipca ubiegłego roku. Zakochani powiedzieli sobie "tak" w jednym z kościołów, a na weselu bawiło się około dwustu gości.
Co ciekawe, po programie oboje nieco wycofali się z życia publicznego. W najnowszym wywiadzie zdradzili, dlaczego unikali mediów, a także co u nich słychać.
Ada i Michał udzielili właśnie wywiadu "Super Expressowi", w którym opowiedzieli o swoim aktualnym życiu. Zwłaszcza że od jakiegoś czasu wymownie milczeli i zapewne wielu fanów zastanawiało się, co może być tego powodem.
Jak się okazuje, doszli do wniosku, że szum medialny w niczym im nie pomoże i dlatego przestali się udzielać.
"Chcieliśmy trochę prywatności zachować po ślubie, rozwijać tę relację sami, bez tej otoczki medialnej" - wyznała Ada tabloidowi.
Ada i Michał póki co nie chcą zdradzać swoich planów dotyczących powiększenia rodziny, ale za to uchylili rąbka tajemnicy z życia zawodowego. Otóż, nie zamierzają zajmować się tylko samym gospodarstwem. "Człowiek chciałby się cały czas rozwijać, więc nie zamykamy się na tylko to gospodarstwo" - powiedział tajemniczo Michał. Ada dodała, że zamierza we wszystkim wspierać męża.
Oboje z zaciekawieniem obejrzeli kolejną edycję "Rolnika" i zgodnie stwierdzili, że mogą polecić udział w programie wszystkim, którzy tak jak oni kiedyś szukali miłości.
Zobacz też:
Okrzyknięto go największą porażką "Rolnika". Tak potraktował partnerkę
Oświadczyny i rozstanie w "Rolniku" jeszcze przed finałem. Po nich nikt się nie spodziewał
Sebastian z "Rolnika" nie jest zadowolony. Widzowie nie dowierzają