Adam Małysz zdał maturę
To był najpilniej strzeżony sekret Adama Małysza (33 l.). Skoczek przez dwa lata ukrywał, że chodzi do szkoły i przygotowuje się do matury, którą zdał w maju w Warszawie. "Jestem bardzo zadowolony" - mówi.
Sam egzamin dojrzałości w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" sportowiec wspomina tak:
"Stres był straszny. Nie wiedziałem, że będzie aż tak wielki. Jestem przyzwyczajony do innego rodzaju stresu, sportowego. To było coś innego, a przecież ja nigdy nie byłem super z nauki. Dlatego satysfakcja i radość była wielka".
Małysz nie ukrywa, że najbardziej obawiał się egzaminu z języka niemieckiego. Z powodu migreny po 45 minutach musiał wyjść z sali. Jak mówi, najgorsze było pisanie tekstu puszczanego z magnetofonu.
"W ogóle nie mogłem się skoncentrować i słuchać, bo głowa strasznie mi pulsowała. Ale pytania w tekście były łatwe. Z ustnym nie miałem problemów. Dostałem około 20 punktów, z polskiego - 18".
Skoczek pytany o studia, odparł, że "proponują mu, ale o tym nie myśli".