Adam Zdrójkowski już nie może się doczekać. Znów zagra z Gąsiewską…
Adam Zdrójkowski (24 l.) nie ukrywa, że od kilku miesięcy towarzyszy mu miłe poczucie podekscytowania, związane z planami reaktywacji "rodzinki.pl". Jak ujawnił, to się może udać, jednak tylko pod warunkiem, że na planie spotka się dokładne ta sama ekipa, która pożegnała się przed czterema laty. A to oznacza, że znów będzie pracował ze swoją byłą ukochaną…
Adam Zdrójkowski jeszcze wiosną wspominał o planach reaktywacji serialu "rodzinka.pl". W rozmowie z Pomponikiem tłumaczył wtedy, że, jego zdaniem, mają one szanse powodzenia, o ile zostanie spełniony jeden podstawowy warunek:
"Najważniejsze, żeby byli ci sami scenarzyści, ci sami reżyserzy, w tym przypadku akurat jeden reżyser… I żeby była ta sama ekipa".
Serial o rodzinie Boskich zadebiutował na antenie Dwójki w marcu 2011 roku. Jak z perspektywy czasu wspominała grająca Natalię Małgorzata Kożuchowska w rozmowie z Jastrząb Post, początkowo były w planach maksymalnie trzy sezony. Skończyło się na szesnastu…
W maju 2020 roku wyemitowano ostatni, jak dotąd odcinek. Od tamtej pory zarówno ekipa, jak i widzowie nie tracili nadziei na powrót lubianej produkcji.
Pracę na planie Zdrójkowski zakończył zakochany. W przeciwieństwie do swojego bohatera, Kuby Boskiego, który swoje serce oddał Paulinie, granej przez Julię Wieniawę, prywatnie związał się z odrzuconą przez Kubę Wiktorią Gąsiewską.
Przez 4 lata swojego związku uchodzili za zgraną parę, jednak akurat, gdy Zdrójkowski zaczął dawać do zrozumienia, że chętnie by przetestował ich miłość w trudnych warunkach programu "Azja Express", nastąpiło rozstanie. Reaktywacja "rodzinki.pl" oznacza, że znów spotka się na planie z dawną ukochaną. Na szczęście, jak zapewnia Adam, nie stanowi to dla niego problemu:
"Dobrze, jeżeli oczywiście będziemy mieć połączony wątek. Graliśmy ze sobą ostatnio w "Algorytmie miłości". Też mieliśmy wspólne sceny i nie widzę jakichś przeciwwskazań".
Jeśli wierzyć przeciekom z planu, pierwszy klaps padnie już w przyszłym miesiącu. Jak wyznał Zdrójkowski w rozmowie z Jastrząb Post:
"Dostałem możliwość informowania, że podobno pod koniec stycznia mamy wchodzić na plan. Producent powiedział mi, że nic się nie zmieniło, cały czas temat jest w grze i teoretycznie już te rozmowy trwają. Oczywiście, mam ten komfort, że to nie ja negocjuję stawkę i dopiero na koniec się dowiaduję, co się udało. Ale umowa jeszcze nie jest podpisana, więc nie wiem, czy jestem zadowolony, ale... chyba będę".
Zobacz też:
Adam Zdrójkowski rozwiewa wątpliwości ws. "rodzinki.pl". Już wszystko jasne [POMPONIK EXCLUSIVE]
A jednak to nie były plotki ws. "Rodzinki.pl". Szykuje się powrót po latach
Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski znowu razem. Spędzą wspólnie święta