Adam Zdrójkowski: Na rozstaju dróg
Adam Zdrójkowski (19 l.) nie krył rozgoryczenia, gdy dowiedział się o zakończeniu emisji nowych sezonów "Rodzinki.pl". Z dnia na dzień stracił główne źródło dochodów. Teraz pluje sobie w brodę, że dla kariery w TVP zrezygnował ze zdawania matury. W dwa miesiące raczej nie nadrobi zaległości, by podejść do egzaminu dojrzałości w tym roku. Bez tego o studiach aktorskich może jednak zapomnieć...
Nie może się pogodzić z tym, że serial „Rodzinka. pl” z końcem wiosny znika z anteny. Adam Zdrójkowski nawet publicznie się rozpłakał.
Rolę Kuby Boskiego grał od 11 lat, przyniosła mu popularność i stałe dochody.
Za dzień zdjęciowy Adam miał dostawać 3 tys. złotych. Teraz z dnia na dzień stracił pracę.
Ale, jak twierdzą jego przyjaciele, to wydarzenie może też obrócić się w coś dobrego.
Gdy miał tyle pracy, brakowało mu czasu na naukę.
"To w ogóle dość delikatna kwestia" – mówi źródło tygodnika "Świat i Ludzie".
W ubiegłym roku media pisały, że Adam nie podejdzie do matury, bo jest zbyt zajęty pracą w serialu.
Zastanawiano się, czy do egzaminu dojrzałości uda mu się przystąpić w maju tego roku?
To już za dwa miesiące, a temat wciąż owiany jest tajemnicą.
Jego mama, pani Edyta, też odmawia komentarza w tej sprawie.
Adam marzy o tym, by zostać gwiazdą show-biznesu. Podziwia swojego serialowego brata, Macieja Musiała (25 l.), który właśnie kończy studia w szkole teatralnej w Krakowie.
W zawodzie aktora Adama widzi też serialowa mama, Małgorzata Kożuchowska (48 l.). Jest zdania, że przez te 11 lat zrobił postępy w sztuce.
"Wierzę w Twój talent, pamiętaj, że zawsze byłam i jestem Twoją fanką” – napisała mu na Instagramie.
Gdyby jednak się nie udało, serialowy Kuba Boski ma przygotowany plan B. Marzy mu się kariera w... służbach specjalnych.
"Gdyby z aktorstwem się nie udało, to poszedłbym właśnie w stronę policji i służb specjalnych" – zdradził niedawno.
Jest sprawny fizycznie, wierzy, że przejdzie teksty psychologiczne i zostanie oficerem. Może kiedyś wyjedzie na misję zagraniczną?
***