Adamczyk tęskni za dziećmi Kate!
Piotr najpierw z ulgą zakończył związek z Kate Rozz, a potem uświadomił sobie, że stracił nie tylko żonę, ale i dzieci...
Aktor nawet ucieszył się z tego, że wreszcie uwolni się od kobiety, która chyba nigdy go nie kochała. Poza tym już od dłuższego czasu nie czuł się dobrze w tej relacji.
Ta decyzja pociągnęła jednak za sobą o wiele poważniejsze konsekwencje. Przynajmniej dla Adamczyka. Zerwanie z Kate oznaczało zakończenie relacji również z jej dziećmi.
Jest mu bardzo ciężko się pozbierać, bo niesamowicie zżył się z pociechami jego żony. Zaczął je traktować jak własne, w końcu spędził z nimi sporo czasu.
"Piotr bardzo się przywiązał do córki i syna Kate. Planował z nimi nawet wspólne wakacje. Chciał zrobić z nimi wycieczkę po Polsce, pokazać im parę malowniczych miejsc" - mówi "Gwiazdom" znajomy aktora.
Teraz wszystkie plany legły w gruzach. Rozz nie zgodzi się, aby jego dzieci jeszcze kiedykolwiek miały z nim kontakt. To ma być kara z nieudany związek.
Widać, że Adamczykowi brakuje rodziny i stabilizacji. Nie ukrywa, że marzy o ojcostwie.
Mamy nadzieję, że niebawem trafi na odpowiednią kobietę, która urodzi mu upragnione dziecko.
Ze znalezieniem partnerki nie powinien mieć większego kłopotu. W środowisku mówi się, że wręcz słynie z tego, że jest w stanie oczarować niemal każdą kobietę.