Adriana Kalska pokazała zdjęcie w sukni ślubnej. Fani zamarli…
Adriana Kalska (37 l.) zamieściła na Instagramie zdjęcie w sukni ślubnej i bukietem złożonym z białych róż i gipsówki. To nie pierwszy raz, gdy występuje w ślubnej kreacji. Poprzednim razem u boku Mikołaja Roznerskiego…
Adriana Kalska żegna się z serialem „Papiery na szczęście” ślubnym zdjęciem. Na swoim Instagramie zamieściła fotografię, ukazującą ją w ślubnej stylizacji w samochodzie wyłożonym jasną tapicerką.
Jak wyznała aktorka, przyszedł czas, by jej bohaterka, Marta Wiśniewska (zbieżność personaliów przypadkowa) rozpoczęła nowy rozdział w życiu. Zdjęcie opatrzyła podpisem:
"Wczoraj był ostatni dzień naszej pracy na planie „Papierów na szczęście”. Moja kolejna krakowska przygoda skończyła się i na długo pozostanie w mojej pamięci. Dziękuję za wszystkie spotkania, wymiany energii i za wszystkie dobre chwile. Dziękuję przede wszystkim aktorom, moim serialowym partnerom, mojej serialowej rodzince i mojej serialowej paczce przyjaciół. Jestem wdzięczna, że mogłam Was poznać, z Wami to przeżyć i od Was się uczyć. Bez Was nie wyobrażam sobie tego projektu".
To nie pierwszy raz, gdy Kalska pokazała się w sukni ślubnej. Poprzednio „poślubiła” Mikołaja Roznerskiego w serialu „M jak miłość”. Po raz drugi wystąpiła w ślubnej stylizacji w teledysku Lanberry promującym serial „Papiery na szczęście”. Teraz włożyła ślubną suknię po raz trzeci.
W życiu prywatnym, inaczej niż w zawodowym, Kalska nie objawia chęci zmiany stanu cywilnego. Wydawało się, że największe szanse na to stwarzał, póki co, związek z Roznerskim, ale ostatecznie skończyło się tylko na ślubie serialowym.
Zakochali się w sobie na planie „M jak miłość”. Przez 3 lata uchodzili za idealną parę, ku ogromnej radości producentów, zachwyconych darmową reklamą serialu oraz reżysera teatru Palladium, który z upodobaniem obsadzał ich jako parę w trzech spektaklach jednocześnie.
Do tej pory nie wiadomo, co zabiło tę miłość. Swego czasu krążyły plotki, jakoby Mikołaj, tata 12-letniego Antosia ze związku z Martą Juras, marzył o drugim dziecku, a Kalska, czemu zresztą dała wyraz, jest gotowa na ciążę, ale na potrzeby sztuki teatralnej.
Na szczęście rozstanie Kalskiej i Roznerskiego nie wypłynęło negatywnie na ich wspólną pracę. Jak wyjaśniła aktorka w rozmowie z Jastrząb Post krótko po rozstaniu:
"Odpowiem tyle, że nam pracuje się tak, jak nam się pracowało, bo profesjonalnie podchodzimy do pracy".
Zobacz też:
Adriana Kalska bez makijażu i w nowej fryzurze. Fani przecierają oczy ze zdumienia
Wyszła prawda o Kalskiej i Roznerskim! Twórcy serialu mają już tego dość
Adriana Kalska na zdjęciu z serialowym partnerem. Fani nie kryją oburzenia
Nie żyje Kacper Tekieli, mąż Justyny Kowalczyk. 38-latek zginął w Szwajcarii