Adrianna Biedrzyńska straciła kontakt z mężem. Czeka na papiery rozwodowe...
Adrianna Biedrzyńska nie ma szczęścia do mężczyzn. Wszystko wskazuje na to, że właśnie rozpadło się jej trzecie małżeństwo. Sebastian Błaszczak, za którego wyszła w 2017 roku, półtora roku temu wrócił do swego domu w Kanadzie, obiecując żonie przed wylotem, że wkrótce ściągnie ją do siebie. Od paru miesięcy nie kontaktuje się z aktorką...
Gdy dokładnie dekadę temu - w 2012 roku - Adrianna Biedrzyńska poleciała do Vancouver na gościnne występy dla kanadyjskiej Polonii, nie przypuszczała, że straci głowę dla konferansjera, który miał być jej przewodnikiem i opiekunem. Po raz pierwszy zobaczyła go na lotnisku i...
"To była miłość od pierwszego wejrzenia" - ogłosiła aktorka na łamach "Faktu".
Uczucie, które połączyło Adriannę i młodszego od niej o dwanaście lat Sebastiana, okazało się tak wielkie, że - aby być razem - zdecydowali się zakończyć swe dotychczasowe związki. Ona rozwiodła się z Marcinem Miazgą, on odszedł od żony, zostawiając ją z dwójką dzieci.
Adrianna Biedrzyńska, jak opowiadał w wywiadzie dla "Na żywo" Marcin Miazga, przywiozła kochanka do domu, a jemu wystawiła walizki za drzwi. Wraz z nim wyprowadziła się z domu także córka aktorki z jej pierwszego małżeństwa. Michalina Robakiewicz, którą Miazga zawsze traktował jak własne dziecko, wzięła stronę ojczyma. Do nowego partnera matki przekonała się dopiero, kiedy Adrianna Biedrzyńska zachorowała. Sebastian Błaszczak opiekował się ukochaną tak troskliwie, że Michalina w końcu uznała, że jej mama będzie u jego boku szczęśliwa. Aktorka pokonała raka dzięki skomplikowanej operacji mózgu.
"Ty najwięcej przeszedłeś ze mną. Dziękuję Ci za wszystko i kocham" - napisała na Instagramie pod zdjęciem z Sebastianem i lekarzami, którzy uratowali jej życie.
Wkrótce potem Adrianna Biedrzyńska i Sebastian stanęli na ślubnym kobiercu.
"Po raz pierwszy jestem naprawdę szczęśliwa. Czekałam na to 50 lat" - wyznała panna młoda w mediach społecznościowych, gdy wyszło na jaw, że po raz trzeci wyszła za mąż.
Każdego roku tuż przed Walentynkami Adrianna Biedrzyńska publicznie składała Sebastianowi życzenia z okazji kolejnych rocznic ich związku, za każdym razem zapewniając go o swej wielkiej miłości. Zaraz potem on - również za pośrednictwem Instagrama lub Facebooka - składał jej życzenia urodzinowe, odwzajemniając miłosne wyznania.
W tym roku po raz pierwszy Adrianna Biedrzyńska nie przypomniała w lutym w social mediach o tym, jak bardzo jest szczęśliwa, choć okazja była wyjątkowa - dziesiąta rocznica jej związku z Sebastianem. Po raz pierwszy też mąż nie złożył aktorce urodzinowych powinszowań, choć i w tym przypadku okazja była szczególna - 30 marca Adrianna świętowała sześćdziesiąte urodziny. Oboje za to zmienili swoje statusy na Facebooku z "w związku małżeńskim" na "brak informacji do wyświetlenia". Ponoć aktorka już latem ubiegłego roku wiedziała, że jej małżeństwo się rozpada. Sebastian, który w grudniu 2020 roku poleciał do Kanady... na chwilę, by odwiedzić dzieci, przestał się do niej odzywać...
"Cisza. Na tym koniec" - napisała na Instagramie na początku sierpnia.
Wszystko wskazuje na to, że Adrianna Biedrzyńska ma przed sobą trzeci rozwód. Jak informuje "Życie na gorąco", aktorka czeka na papiery rozwodowe i powoli przyzwyczaja się do myśli, że znów została sama. Póki co poleciała do Miami Beach na Florydzie w towarzystwie córki, by odpocząć po ciężkim roku.
Zobacz też:
Była partnerka Chajzera zabrała głos. Ma ważne ogłoszenie
Joanna Opozda chwiali się nową okładką. Fani: "Retusz wszedł za mocno". Aktorka odpowiada
USA: Tysiące turystów ewakuowanych z Parku Narodowego Yellowstone
