Afera podsłuchowa Cichopek: Kto nagrał jej rozmowy? Detektyw Rutkowski ma trop
Po tym, jak Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel ogłosili rozstanie, do mediów trafiają coraz to bardziej sensacyjne informacje dotyczące pary. Nikt się jednak nie spodziewał, że ktoś posunie się do tego, by nagrywać rozmowy Cichopek i Kurzajewskiego, a potem je upublicznić. Sprawa zaczyna robić się poważna, a detektyw Rutkowski oferuje swoją pomoc.
Katarzyna Cichopek (40 l.) i Maciej Kurzajewski (49 l.) byli podsłuchiwani. Wiadomość o tym przekazała dzisiaj redakcja "Super Expressu, do której dotarł anonimowy mail. Ktoś wysłał do mediów nagrania prywatnych rozmów gospodarzy "Pytania na śniadanie". Takiego samego maila dostał również pracodawca pary. Detektyw Krzysztof Rutkowski twierdzi, że jest w stanie znaleźć osobę, która wyraźnie chce zaszkodzić prezenterom.
Krzysztof Rutkowski przypomniał, że nagrywanie osób trzecich bez ich wiedzy, jest przestępstwem, za które grozi nawet do dwóch lat więzienia. Prywatny detektyw nie raz miał do czynienia z tego typu sprawami i wyjaśnił na łamach "Super Expressu", kto najczęściej posuwa się do tego typu działań.
Prywatny detektyw jest przekonany, że ktoś chce wykorzystać prywatną sytuację prezenterki i skompromitować Katarzynę Cichopek oraz Macieja Kurzajewskiego. Rutkowski wie, w jaki sposób można wyśledzić osobę, która przesłała nagarnie do mediów. Oferuje swoją pomoc w tym zakresie.
Nie wiadomo, czy Cichopek lub Kurzajewski skorzystają z oferty detektywa. Na razie prezenter poinformował, że zawiadomił już organy ścigania o całej sprawie i czeka na ich reakcję.
Zobacz też:
Kasia Cichopek podsłuchiwana! Prywatne rozmowy z Kurzajewskim trafiły do sieci!
Kasia Cichopek po głośnym wywiadzie Hakiela szaleje w Krakowie! Nie jest sama...
Wołodymyr Zełenski: Wyzwolenie Ukrainy to kwestia czasu