Afera z Klaudią Halejcio! "Powinnam już wylądować w psychiatryku"
Klaudia Halejcio zrelacjonowała na Instagramie nieprzyjemną, w jej odczuciu, sytuację. Dziennikarka zadała aktorce pytanie, które uznała za wyjątkowo nietaktowne.
Klaudia Halejcio poinformowała o swojej ciąży w mediach społecznościowych. Na początku roku pokazała zdjęcia z partnerem, na których widać zaokrąglony brzuszek. Od tego momentu możemy śledzić stan aktorki, ponieważ regularnie relacjonuje wszystko na Instagramie. Opowiada o przygotowaniach, swoim samopoczuciu, publikuje zarówno zdjęcia z domu, jak i z profesjonalnych sesji.
Szybko okazało się, że para spodziewa się córki Nel. Nadali jej to imię na cześć bohaterki powieści Henryka Sienkiewicza "W pustyni i w puszczy".
Na początku czerwca aktorka urodziła zdrową córeczkę. Z powodu obostrzeń covidowych jej partner nie mógł być przy porodzie. Halejcio szybko wróciła do domu i opowiedziała ze szczegółami o swoich przeżyciach. Pokazała nawet bliznę po cesarskim cięciu.
Jak podaje "Jastrząb Post", ostatnio wyznała, że udzieliła wywiadu, po którym ma mieszane uczucia. Dziennikarka miała jej zadać pytanie, które było wyjątkowo nietaktowne. Oburzona aktorka zrelacjonowała całą rozmowę.
Halejcio była nieco zaskoczona i nie miała pojęcia, jak się zachować i co odpowiedzieć. Postanowiła poradzić się swoich obserwatorów, co powinna zrobić.
Później można już było słyszeć spore poirytowanie w głosie młodej mamy.
Ciężko stwierdzić, jak się zachować w takiej sytuacji, jednak Halejcio wykazała się dużym opanowaniem, manierami i kulturą osobistą! Gratulujemy.
***