Agata Buzek była zaręczona ze znanym aktorem. Ich rozstanie owiane jest tajemnicą
Agata Buzek była kiedyś żoną Adama Mazana, ale zanim stanęła u jego boku na ślubnym kobiercu, uciekła sprzed ołtarza znanemu aktorowi. O jej związku z Pawłem Ławrynowiczem wiadomo niewiele, bo oboje milczą jak zaklęci, gdy ktoś pyta o łączącą ich przed laty relację. Do dziś nie zdradzili, dlaczego – zamiast na ślub – zdecydowali się na rozstanie.
Agata Buzek i Paweł Ławrynowicz poznali się podczas egzaminów wstępnych do stołecznej Akademii Teatralnej. Wtedy jednak, gdy po raz pierwszy się spotkali, nic nie wskazywało na to, że będą para. Dopiero pod koniec studiów zwrócili na siebie uwagę i zakochali się w sobie po uszy.
Gdy w 1999 roku Agata i Paweł przygotowywali się do dyplomu, byli już nierozłączni. O ich związku plotkowano od chwili, kiedy dwa lata wcześniej pojawili się na Balu Dziennikarzy, podczas którego nie odstępowali się nawet na krok.
Rodzice Agaty – premier Jerzy Buzek i jego żona Ludgarda – z życzliwością obserwowali córkę i byli wyraźnie zadowoleni, widząc, że doskonale się bawi u boku młodego aktora. To jednak, że Agata i Paweł poważnie myślą o wspólnej przyszłości, stało się jasne, dopiero gdy mieli już w kieszeniach dyplomy ukończenia Akademii.
W lutym 2000 roku przyszli razem na walentynkowe spotkanie zorganizowane przez jedną z agencji aktorskich i emanowali tak wielką miłością, że rozwiali wszelkie wątpliwości na temat łączących ich uczuć. Zdobyli nawet tego wieczoru tytuł najbardziej zakochanej pary.
Kilka dni później Paweł Ławrynowicz podarował ukochanej pierścionek z brylancikami.
Agata Buzek mieszkała wtedy w Warszawie, Paweł Ławrynowicz pracował w poznańskim Teatrze Polskim, więc nie mogli spotykać się tak często, jakby tego chcieli. Wykorzystywali każdą okazję, aby być razem. Mieli nadzieję, że Pawłowi uda się w końcu przekonać do swojego talentu dyrektora któregoś z warszawskich teatrów. Angaż w stolicy oznaczałby bowiem, że mogliby zamieszkać razem.
O swym uczuciu do Pawła Ławrynowicza Agata Buzek opowiedziała tylko raz.
„Bardzo go kocham. Chciałabym, by został moim mężem” - wyznała w 2000 roku w wywiadzie dla „Vivy!”.
„Chciałabym iść do ołtarza w stylowej sukni w kolorze ecru. Kiedy to nastąpi? Nie wiem. Może już niedługo. Kiedy niedawno moja przyjaciółka powiedziała mi, że wychodzi za mąż i poprosiła, bym była jej druhną, pomyślałam: „Jaka ona szczęśliwa!”. Też chcę być szczęśliwa” – dodała.
Aktorka nie kryła, że marzy o gromadce dzieci i cudownej, kochającej się rodzinie.
Paweł był jej drugą wielką miłością. Z pierwszym chłopakiem, Rafałem - kolegą ze szkolnej ławy - przestała się spotykać, gdy zrozumiała, że czuje do niego jedynie sympatię. Poza tym Rafał rozpoczął studia w Krakowie i nie mógł być przy niej wtedy, gdy najbardziej potrzebowała miłości.
Ławrynowicz też nie był bez przerwy blisko niej, ale ona dzielnie znosiła każdą rozłąkę... Stwierdziła nawet, że gotowa jest na wszystko, byle tylko z nim być. Niestety, ich uczucie nie przetrwało próby czasu. Byli parą przez 3 lata.
Tylko oni wiedzą, dlaczego – zamiast stanąć na ślubnym kobiercu - postanowili zerwać zaręczyny.
Źródła:
1. Wywiad z A. Buzek, „Viva!” (viva.pl/ludzie/sesje-vivy/sesje-agaty-buzek-z-vivy-23812-r3/).
2. Artykuł „Małżeństwo, którego nigdy nie było”, „Na żywo”, luty 2021.
3. Artykuł „Miał być zięciem premiera”, „Dobry Tydzień”, luty 2021.
Zobacz też:
Sławomir i Kajra przekazali zaskakujące nowiny. Już sporo wydali, a to nie koniec
