Agata Duda zamartwia się o życie uczuciowe Kingi! To dlatego rozpadł się jej związek?
Trudno już nadążyć za życiem uczuciowym Kingi Dudy (25 l.). Kilka dni temu media informowały o głośnym rozstaniu, a chwilę potem plotkowano, że córka prezydenta szykuje się jednak do ślubu. Tygodnik "Dobry Tydzień" nie ma jednak optymistycznych wieści. Agata Duda (49 l.) zamartwia się o życie uczuciowej swojej córki!
Mimo że Kinga Duda unika rozgłosu i prasy, to jej życie prywatne wzbudza niemałą sensację. Teraz "Dobry Tydzień" donosi, że Pierwsza Dama martwi się o życie uczuciowe swojej córki. Prezydentowa obawia się, że młoda prawniczka przepracowuje się i nie ma czasu zadbać o sprawy osobiste.
To jednak nie były plotki! Kinga Duda rozstała się z Bartłomiejem Staszczakiem. Okazuje się, że para podjęła decyzję już w zeszłym roku i udało im się pozostać w przyjacielskich relacjach.
Cała sprawa z rozstaniem porządnie wystraszyła Agatę Dudę, która miała ponoć nadzieję, że wkrótce na świecie pojawią się wnuki. Jak donosi "Dobry Tydzień", była jednak wsparciem dla swojej ukochanej jedynaczki.
Nie tak miało być! Agata miała nadzieję, że miłość Kingi z Bartkiem będzie tak silna, jak jej z Andrzejem. Prezydencka para również poznała się na studiach i od tego czasu są nierozłączni.
Mimo że wraz z mężem są dumni, że córce udało się ukończyć prestiżowe studia na Uniwersytecie Jagiellońskim, to uważają, że dziewczyna ucieka od problemów w pracę. Tygodnik donosi, że Andrzej wraz z Agatą sądzą, że ich pociecha za dużo pracuje i zaniedbuje swoje życie prywatne!
Kinga dostała się przecież na staż w jednej z najlepszych kancelarii w Europie i wyjechała do Londynu. Gdy wróciła do kraju - od razu rzuciła się w wir obowiązków.
Wszystko wskazuje jednak na to, że Kinga, by zapomnieć o dawnej miłości, nie tylko rzuciła się w wir obowiązków, ale i imprez! Na najnowszej okładce "Super Expressu" widać roześmianą prezydentównę w towarzystwie przyjaciółki w jednej z warszawskich miejscówek.
Wieści o ślubie zdementował sam prezydent Andrzej Duda. Na Twitterze zamieścił bowiem żartobliwy wpis, w którym zastanawiał się, dlaczego nie otrzymał zaproszenia od swojej jedynaczki.