Agata Kulesza: kolejny piękny gest aktorki
Jeszcze niedawno trzymała w ręku statuetkę Oscara za film "Ida". Wkrótce chwyci za drewniany młotek - 28 września Agata Kulesza (44 l.) wraz z innymi aktorami warszawskiego Teatru Ateneum weźmie udział w specjalnym wydarzeniu, którego celem będzie zebranie środków na rehabilitację Krzysztofa Globisza (58 l.).
Krakowski aktor doznał udaru w lipcu 2014 roku. Lekarze najpierw walczyli o jego życie, potem wdrożono leczenie minimalizujące skutki rozległego udaru. Z każdym tygodniem następowała poprawa, aż wreszcie, po czterech miesiącach pobytu w szpitalu, aktor mógł wrócić do domu.
Wciąż jednak wymaga żmudnej rehabilitacji. Koledzy nie zostawią go w potrzebie i od dawna zbierają dla niego pieniądze.
Charytatywny koncert odbył się już w Krakowie. Teraz pomoc Globiszowi niosą aktorzy z Warszawy. Agata Kulesza ani chwili nie wahała się, gdy zapytano ją, czy poprowadzi aukcję, z której dochód będzie przeznaczony dla chorego kolegi.
- Na pewno zrobi to najlepiej, jak potrafi. Z humorem i charyzmą - przekonuje jedna z jej koleżanek z teatru. Aktorka nieraz udowodniła, że wiele jest w stanie zrobić dla innych.
Jako jedyna oddała na licytację zdobyty w "Tańcu z gwiazdami" samochód, choć sama jeździła starym autem.
- Nie jestem Matką Teresą, nie rozdaję wszystkiego, ale miałam potrzebę podzielić się z innymi. Tak po prostu. Jak się dostaje prezent od losu, warto z nim zrobić coś dobrego - mówiła.