Agata Kulesza szczerze o swojej religijności!
Agata Kulesza (45 l.) zdradziła, jaki jest jej stosunek do wiary.
Otwarcie przyznaje się do tego, że jest katoliczką, ale nie lubi opowiadać o swojej wierze. - Uważam, że to dość intymna sprawa - podkreśla Agata Kulesza.
Jej mieszkanie na warszawskim Mokotowie wypełniają regały z książkami. Aktorka i jej mąż, operator filmowy Marcin Figurski (50 l.), uwielbiają bowiem czytać. Na stoliku nocnym w sypialni zmieniają się lektury, ale jedna od lat jest ta sama. To Biblia. W niej aktorka szuka odpowiedzi na trudne pytania.
- Jestem wierząca, wierząca i wątpiąca. Mam lepsze i gorsze okresy, jak każdy. Nieraz przynosi mi to ulgę, a nieraz się buntuję. To, że się borykam z własną wiarą, że wątpię, to - jak sądzę - normalna sytuacja dla każdego refleksyjnego człowieka - opowiada Agata w książce Łukasza Maciejewskiego "Aktorki. Odkrycia". Zdradza mu także, że w kamienicy, w której obecnie mieszka, był kiedyś... kościół.
- Mam zdjęcie z lat siedemdziesiątych, na którym widać nabożeństwo odbywające się w tej przestrzeni. Wydrukowałam je, może kiedyś je powieszę - mówi. Wiara pozwalała jej zachować w życiu równowagę i przetrwać trudne początki w zawodzie.
Kulesza długo musiała czekać na sławę. Ta przyszła w 2011 roku po roli w "Róży". Od tego momentu Agata należy do czołówki aktorów. Jednak zawsze najważniejsza była i jest dla niej rodzina.
Swojego męża poznała w szkole teatralnej. Wkrótce na świecie pojawiła się Marianna (20 l.). Para zdecydowała się na ślub w 2006 roku, po 10 latach związku. - Jest nam razem wciąż dobrze - podkreśla Kulesza.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: