Agata Kulesza tyle ma do powiedzenia Kurzajewskiemu: "Trzeba przeczekać”
Agata Kulesza (53 l.) miała 38 lat i szczytowy okres kariery jeszcze przed sobą, gdy jesienią 2008 roku pokonała w "Tańcu z gwiazdami" młodszą o 10 lat uczennicę warszawskiej Szkoły Baletowej, Natalię Lesz (43 l.). Aktorka wróciła wspomnieniami do tamtego sukcesu w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego. Ujawniła także, jakiej rady mogłaby udzielić Maciejowi Kurzajewskiemu (52 l.), który odpadł w drugim odcinku 16. edycji.
Maciej Kurzajewski był typowany na jednego z faworytów 16. edycji "Tańca z gwiazdami". Specjalista od sportu i prezenter programów śniadaniowych cieszy się szacunkiem w branży i sympatią widzów. Niespodziewanie jednak prowadzący "halo tu polsat" zakończył taneczną rywalizację jako pierwszy.
Jak wyjaśniła Agata Kulesza w programie Kuby Wojewódzkiego, takie sprawy są niemożliwe do przewidzenia. Jak wyznała, wracając wspomnieniami do swojej przygody z "Tańcem z gwiazdami", wychodząc na parkiet miała świadomość, że jej taneczny partner, Stefano Terrazzino przewyższa ją pod względem popularności.
Jednak sympatia widzów wobec Kuleszy rosła z odcinka na odcinek i ostatecznie aktorka pokonała, nawet z dużą przewagą, Natalię Lesz, która ma za sobą 8 klas szkoły baletowej.
Jak ujawniła Kulesza, z własnego doświadczenia może udzielić Kurzajewskiemu jednej rady:
"Nie widziałam filmiku, widziałam tylko jego ostatni taniec, więc nie wiem, dlaczego odpadł. Rozumiem, że jest teraz bohaterem portali plotkarskich. Jeśli to z tego powodu, to trzeba to przeczekać, nic się tu nie zrobi na siłę".
Chociaż od przygody Kuleszy z "Tańcem z gwiazdami" mija 17 lat, aktorka wciąż miło wspomina tamten czas:
"Bywa prawdziwie, dlatego że trudno powiedzieć, że to jest program tylko i wyłącznie o tańcu. Był moment, kiedy to był tylko taki show i było mało "linijek" tańca. Teraz jest lepiej i uważam, że ostatnia edycja była naprawdę bardzo dobra. Ale tak, to program o ludziach. Są filmiki, w których opowiada się o sobie i o tym, jak się trenuje, i te filmiki mają ogromny wpływ na głosowanie ludzi".
Wśród pozytywnych zmian, jakie zaszły w programie, aktorka wymienił również większe zróżnicowanie np. pod względem wieku niż za czasów wczesnych edycji. Mając na myśli Majkę Jeżowską, Grażynę Szapołowską, czy Małgorzatę Ostrowską-Królikowską, wyznała:
"Podziwiam, że mają tyle siły, bo pamiętam, że ja miałam 38 lat, jak tańczyłam i te pięciogodzinne treningi były trudne, ale czułam się super. Wspaniale, że one trenują!"
Zobacz też:
Narożna już nie kryje radości. Wygadała się ws. następnego odcinka "TzG" [POMPONIK EXCLUSIVE]
Pavlović o najsłabszym ogniwie "Tańca z gwiazdami". Ma apel ws. Szapołowskiej [POMPONIK EXCLUSIVE]
Pierwsza para pożegnała się z programem. Widzowie mają mieszane uczucia