Agata Kulesza z mężem. Piękna para!
Agata Kulesza (43 l.), choć jest obecnie jedną z najpopularniejszych aktorek w Polsce, niewiele mówi na temat swojego życia prywatnego. Wiadomo, że ma córkę Mariannę (18 l.), a jej mężem jest operator Marcin Figurski. W agencjach fotograficznych próżno jednak szukać ich nowych zdjęć. Zobaczcie więc nieco archiwalnych fotek, a do Agaty apelujemy: zabierz męża na imprezę!
Para poznała się, kiedy Kulesza była jeszcze studentką szkoły teatralnej.
Szczęście osobiste nie szło jednak początkowo w parze z zawodowym. Prymuska szkoły aktorskiej, ulubienica Mai Komorowskiej, przez całe lata nie mogła się wybić, grając ogony.
- Zdarzało mi się pomyśleć: "Szkoda, że tak mało gram". Nie było jednak tak, że oszalała chodziłam po domu, bo telefon nie dzwonił - wyznała aktorka w jednym z wywiadów.
Gdy poświęcała się dla rodziny, woziła w wózku córkę i kalafiora na domowy obiad, jej przyjaciółka z akademii teatralnej i wieloletnia współlokatorka, Małgorzata Kożuchowska, zabłysnęła rolą w "Killerze" i szybko zyskała status gwiazdy.
Znajomi Kuleszy twierdzą, że Marcin zawsze dodawał jej wiary w to, że kiedyś karta się odwróci. Już podczas prywatki, na której zobaczył ją po raz pierwszy, dostrzegł w niej to, co świat filmu odkrył po latach. Wyjątkowość!
To z mężem aktorka ustaliła, że weźmie udział w "Tańcu z gwiazdami" i, jeśli wygra, odda główną nagrodę na cele charytatywne. Luksusowym Porsche, za radą przyjaciółki Katarzyny Nosowskiej, Kulesza przejechała się tylko raz. A 225 tys. zł z jego sprzedaży zasiliło Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Jakby w nagrodę za ten piękny gest, zaczęła dostawać pierwszoplanowe role. W "Sali samobójców", "Róży", serialu "Krew z krwi" udowadnia, że jest jedną z najbardziej uzdolnionych aktorek. Telefon dzwoni tak często, że nie jest w stanie przyjmować wszystkich propozycji.
- Czasem mam tendencję do takiego nakręcania się, zapętlenia, że zaczynam tracić kontakt z rzeczywistością - przyznaje.
- Mąż sprowadza mnie na ziemię. Bardzo dba, żebym się nie zagubiła. Kiedy zaczynam się czymś egzaltować, powie: "stop, mówiłaś to już trzy razy". Choć małżonków stać na wakacje w egzotycznych krajach, wolą zaszyć się w leśniczówce.
Agata nie ma w sobie genu podróżnika. Z ukochanym jeździ na rowerach, chodzi na jagody, zbiera grzyby.
- Podczas dziesięciu dni można doskonale wypocząć - mówi. Sukces "Idy", w której zagrała Krwawą Wandę, prokurator z czasów stalinowskich, jeszcze bardziej umocnił jej pozycję.
- Marcin po prostu oszalał, gdy dowiedział się o nominacji do Złotych Globów, a potem do Oscara. Jest z niej dumny jak paw! - twierdzi znajoma pary.
Gdy aktorka wróciła z Los Angeles, mąż czekał na nią na lotnisku, obserwował z daleka, jak oblega ją tłum fanów i dziennikarzy, i cieszył się jej sukcesem. Podszedł dopiero, gdy wszyscy odeszli. Wtedy była znów tylko jego.
- Jestem z Marcinem, bo chcę z nim być - wyznała Agata kilka lat temu. - Imponuje mi wiedzą, to jeden z najlepszych ludzi, jakich w życiu spotkałam.