Agata Młynarska dumna z syna. Zrobił film o seksturystyce!
Agata Młynarska (51 l.) niebawem może pożegnać się ze swoim telewizyjnym dzieckiem - programem "Świat się kręci". Dziennikarce nie pozostaje więc nic innego, jak cieszyć się z zawodowych osiągnięć rodzonych dzieci.
"Kontrakt z telewizją kończy mi się w sierpniu, zobaczymy, co będzie dalej" - powiedziała ostatnio Młynarska, nie kryjąc, że w ostatnim czasie "dzieje się bardzo dużo w TVP". "Przynależność do stacji nie jest ostatecznością. Zawsze mam plan B. Nauczona doświadczeniami tak postępuję, żeby podejmowane przeze mnie decyzje były na moich warunkach. To ja decyduję o życiu, nie życie o mnie".
Do jej programu "Świat się kręci", który stworzyła od podstaw, dołączyła nowa współprowadząca - Anna Popek - której notowania nieustannie rosną. Nowa gwiazda nie tylko poprowadzi niebawem dwa nowe programy: kulinarny i podróżniczy, ale i prawdopodobnie przejmie obowiązki Młynarskiej.
Agacie nie pozostaje więc nic innego, jak czekać i cieszyć się z zawodowych sukcesów swoich dzieci. Kilka dni temu pochwaliła się na Facebooku, że jej syn Tadeusz Kieniewicz (26 l.) uczestniczył w produkcji holenderskiego filmu "Bezness as usual".
"Miał przyjemność odpowiadać za część narracyjną zdjęć do tego filmu. Jestem dumna z Tadzia i szczerze mu gratuluję pasji, talentu i wytrwałości. Jest to efekt dwóch lat pracy. Film będzie można także podziwiać na niektórych festiwalach w Europie. Jego tematem jest sex turystyka. Bogate europejki jeżdżą np. do Tunezji, by za pieniądze oddać się krótkiej chwili szaleństwa i rozkoszy. Po latach 'owoce' miłości pragną poznać swoich ojców i ich rodziny. Wstrząsający film. Mam nadzieję, że zobaczymy go w Polsce".
Starszy syn Agaty, Stanisław (29 l.), wraz z żoną Kają mają już dwie córki. Tedeusz na razie nie myśli o zakładaniu rodziny. Skupił się na zawodowej karierze.
