Agata Młynarska jest załamana! Chodzi o syna!
Agata Młynarska przechodzi obecnie trudne chwile. Coś, o czym bardzo marzyła, właśnie się od niej oddaliło. Dziennikarka jest tym faktem załamana
"Skręca mnie z tęsknoty za Tadziem" - powiedziała w wywiadzie ze "Światem i Ludzie" na początku marca.
Agata Młynarska (55 l.) miała nadzieję, że po kilku miesiącach rozłąki spotka się z młodszym synem już w wakacje. Tadeusz (31 l.) mieszka w Los Angeles z poślubioną tam żoną Sylwią.
Przysięgę złożyli tuż po świętach Bożego Narodzenia. Ślub był cichy i skromny: tylko oni i świadkowie. Dziennikarka liczyła, że latem nowożeńcy przylecą do Polski.
Planowała, aby tutaj zorganizować uroczystość dla licznej rodziny i grona przyjaciół. Gwiazda TVN chciałaby widzieć syna w ślubnym garniturze, a synową w długiej sukni z welonem.
I wspólnie z dziesiątkami gości powitać Sylwię w rodzinie. Teraz okazuje się, że wszystko stanęło pod znakiem zapytania. Gdy pytamy, co z polskim weselem syna, Agata Młynarska ucina:
"Nie chcę na ten temat rozmawiać".
Czy to oznacza, że Tadeusz nie przyleci do Polski? A może ma inne problemy? Niedawno pani Agata publicznie zamartwiała się o finanse swoich dzieci.
"Ze swojej strony widzę potworny strach o to, z czego będziemy wszyscy żyć" - powiedziała w wywiadzie.
Tadeusz kocha film i chce być operatorem. Wyleciał do Los Angeles, żeby się kształcić, studiować w centrum światowego kina. Dziennikarka była spokojniejsza, wiedząc, że syn przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych z, wówczas jeszcze, narzeczoną.
Są razem od czterech lat. Sylwia jest inteligentną brunetką o pięknym uśmiechu i artystycznej duszy. Pasjonuje się fotografią i filmem. Jest wrażliwa, kocha przyrodę, zwierzęta.
"Jest wspaniałą osobą" - zapewnia pani Agata.
Dziennikarka cieszy się też tym, że syn przy żonie rozwija skrzydła. Tadeusz nawiązał współpracę z amerykańskimi producentami.
"Nie sądziłem, że zajdziemy, tak daleko, że przeprowadzimy się do Kalifornii, że weźmiemy ślub. Wiedziałem, że będzie ekstra, ale to co się dzieje przerasta moją zdolność opisania tego w formie postu" - napisał Tadeusz na swoim facebooku.
Gdy w lutym kończył 31 lat, mama na instagramie złożyła mu wzruszające życzenia: "...teraz rozpoczyna nową drogę w świecie filmu w Los Angeles. Ma wspaniałą żonę, która wspiera go w tej bardzo trudnej, odważnej decyzji. Tadek, jestem z Ciebie niewyobrażalnie dumna!!!! Z Was razem!!!!"
Te słowa napisała pod jego zdjęciem. Pragnie, by był blisko, chciałaby wzruszyć się na ślubie syna... ale musi jeszcze poczekać. Ile? Nie wiadomo.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: