Agata Młynarska: Nina Terentiew znowu ją przygarnie? Dostanie pracę w Polsacie?
Nowe władze TVP zaprowadzają na Woronicza nowe porządki. Agata Młynarska (50 l.) liczy się z tym, że tak jak wielu kolegów będzie musiała zmienić pracę. Na szczęście nie została z tym sama...
Nowy rok przyniósł jej radosną wiadomość. Agata Młynarska, kobieta oddana swojej rodzinie, zdobyła zaszczytny tytuł "Honorowej Babci" fundacji "Żyj z pasją".
"Ja jestem babcia entertainment! Czyli od zapewniania moim wnuczkom rozrywki" - powiedziała Młynarska odbierając nagrodę.
Pogodna, optymistyczna, niosąca radość - taka stara się być na co dzień. Nawet wtedy, gdy życie daje w kość i wszystko się wali.
Czytaj dalej na następnej stronie
Agata Młynarska przywykła już do tego, że w życiu nic nie jest przesądzone i dane raz na zawsze. W bogatej, ponad trzydziestoletniej karierze wiele razy musiała zaczynać wszystko od początku.
Zmieniała antenę, szefów i tytuły programów. Nigdy się tych zmian nie bała, często wbrew temu, co jej doradzano.
Gdy latem 2013 roku opuszczała Polsat, by zostać gospodynią nowego show TVP "Świat się kręci", mówiło się, że popełnia błąd wiążąc swe losy z nieznanym jeszcze wówczas projektem. Ona twardo twierdziła, że wie co robi. Zaufała swojej intuicji i... do tej pory tego nie żałowała.
A jak będzie teraz?
Czytaj dalej na następnej stronie
Gwiazda Agaty Młynarskiej wciąż świeci jasnym blaskiem, jednak czasy się zmieniły. Sytuacja w TVP jest napięta, nowi szefowie pospiesznie szukają nowych formatów, pomysłów a przede wszystkim twarzy.
Z pracą na Woronicza pożegnało się wielu znanych dziennikarzy, wkrótce posady mogą stracić kolejni.
Program "Świat się kręci" ma dobrą oglądalność, ale jego producenci nie są pewni swojej przyszłości.
"To program na żywo, obarczony sporym ryzykiem. Nie da się przewidzieć, co wydarzy się na wizji. Program trafił pod lupę, produkcja pracuje ze zdwojoną czujnością. Agata, choć zawodowo bez zarzutu, nie należy do ulubieńców nowych władz. Bardzo jej się przyglądają" - mówi nam osoba z TVP.
Czytaj dalej na następnej stronie
O Agatę być może znowu upomni się Polsat. Jej nazwisko brane jest pod uwagę przy okazji nowych projektów.
"Agata na razie nie myśli o zmianie stacji, ze spokojem czeka na to, co się wydarzy. Jeśli odejdzie z TVP, nie będzie to koniec świata. Ma męża, Przemka, który czuwa, by kariera nie była dla niej tak ważna jak kiedyś" - mówi jej przyjaciółka.
Przemysław Schmidt sprawdził się już w trudnych chwilach. Był przy niej, gdy leżała w szpitalu, wspierał, gdy w szpitalu znalazł się potem jej tata. Zawsze gotów jest spieszyć żonie z pomocą.
Przy takim mężczyźnie może spokojnie patrzeć w przyszłość.