Agata Młynarska przeszła piekło! Najgorsze ma już za sobą!
Agata Młynarska (53 l.) jeszcze niedawno walczyła o zdrowie w jednym z warszawskich szpitali. Teraz może odetchnąć z ulgą i wypocząć na rodzinnych wakacjach. Jednak to, co przeżyła, długo zostanie w jej pamięci.
Kiedy kilka tygodni temu trafiła do szpitala na ostry dyżur, była przekonana, że nie wyjedzie na urlop, który od dawna planowała.
Bo Agata Młynarska doskonale wiedziała, że kiedy walczy o życie, to nie wakacje są najważniejsze. Tym bardziej, że problemy gastrologiczne, z jakimi się zmaga, wciąż pozostają zagadką dla specjalistów.
Nigdy nie wiadomo, kiedy zaatakuje ją silny, nie do wytrzymania ból. Szczęśliwie okazało się, że sytuacja została opanowana, dziennikarka poczuła się lepiej i mogła opuścić szpital. A ponieważ wakacji nie odwołała, zdradziła lekarzowi prowadzącemu swoje plany na najbliższe tygodnie.
"Nie miał przeciwwskazań do wakacji w Grecji, ale zastrzegł, że dziennikarka musi bardzo uważać na tamtejszą kuchnię. Ma całkowity zakaz jedzenia surowych warzyw, ryb i ciężkostrawnych potraw. Może jeść wyłącznie gotowane i lekkie dania" - zdradza osoba zaprzyjaźniona z nią.
Agata przestrzega zaleceń, czego pilnuje mąż Przemysław Szmidt (56 l.).
"Dotarliśmy, po prostu szczęście. Dziękuję losowi. Nie wierzyłam, że się uda. I choć lekarstw więcej niż ciuchów w walizce, uśmiech jest i miłość jest" - zdradziła.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: