Agata Młynarska twarzą TVN? "To tylko kwestia czasu"
Rok temu Agata Młynarska (52 l.) zniknęła z wizji. Dziś ma szansę na nią wrócić. Czy popularna i lubiana dziennikarka zostanie twarzą TVN?
52-latka pojawiła się niedawno w studiu "Dzień Dobry TVN", by zaprosić widzów na odsłonięcie pomnika swego sławnego taty, Wojciecha Młynarskiego (†75). - Mam nadzieję, że teraz będę gościć u was częściej - powiedziała do kamery.
Widzów z pewnością ten fakt ucieszył, bo Agata jest jedną z najbardziej lubianych telewizyjnych dziennikarek. I choć spełnia się zawodowo jako dyrektor do spraw rozwoju telewizji TLC, jako prezenterka na wizji jest nie do zastąpienia. Wiedzą to władze stacji TVN, które znowu stają w obliczu zmian.
Dotychczasowy właściciel stacji, Scripps Networks Interactive, został bowiem przejęty przez Discovery Communications, który wśród swoich kanałów telewizyjnych ma m.in. zawiadywany przez córkę Młynarskiego kanał TLC.
- Nie słychać jeszcze, żeby Agata miała zostać prezenterką albo mieć własny program. Ale jest tak dobra i lubiana przez widzów, do tego ambitna, że to tylko kwestia czasu. Wiele prezenterek boi się tych zmian. Przede wszystkim tego, że Agata Młynarska zajmie ich miejsce i stanie się czołową prezenterką stacji - mówi pracownik TVN.
Z telewizją córka Wojciecha Młynarskiego związała się już jako nastolatka w familijnym serialu "Rodzina Leśniewskich". Potem przez cztery lata studiowała na wydziale filologii polskiej Uniwersytetu Warszawskiego, ale cały czas marzyła o pracy przed kamerami.
Po skończeniu studiów przystała na propozycję dyrektor Niny Terentiew i została prezenterką telewizyjnej Dwójki.
Przez siedem lat była również jedną z najjaśniejszych gwiazd Polsatu. Gdy rok temu żegnała się z rolą prowadzącej program "Świat się kręci" w TVP, mówiła do widzów, że nie rozstaje się z nimi na zawsze. Teraz staje przed szansą w TVN.
***
Zobacz więcej:
