Agata Młynarska zrozpaczona sytuacją na granicy! "Nie rozumiem, jak można nie dać dzieciom schronienia, jedzenia, kawałka kołdry"
Agata Młynarska zabrała głos w sprawie kryzysu uchodźczego na polskiej granicy. Dziennikarska jest zrozpaczona obecną sytuacją. Najbardziej martwi się o dzieci, które spędzają noce w lesie, bez podstawowych środków do życia. "Jestem wściekła, zalewa mnie złość jakiej u siebie nie znałam" - komentuje.
Kryzys uchodźczy, który ma obecnie miejsce na granicy polsko-białoruskiej, przyciąga nawet uwagę osób, które na co dzień nie angażują się politycznie. Niemniej na granicy giną ludzie, co dla osób o wysokiej wrażliwości może być trudne, jednak jest to sprawa wobec której nie można przejść obojętnie.
Temat jest coraz częściej podejmowany przez osoby ze świata show-biznesu, które wykorzystują swoją popularność do nagłaśniania kwestii ważnych społecznie. Przykładem jest Agata Młynarska, która postanowiła wypowiedzieć się o sytuacji na granicy. Dziennikarska w mocnym wpisie punktuje, jak my, jako społeczeństwo, powinniśmy działać w takiej sytuacji.
Agata Młynarska opublikowała na Instagramie wpis, w którym zwraca uwagę na sytuację uchodźców, a zwłaszcza dzieci na granicy. Dziennikarka szczerze i bezkompromisowo napisała, co myśli o tym, co się dzieje:
Młynarska podzieliła się również osobistą historią, która miała miejsce w jej rodzinie. Dziennikarka wyznała, że podczas II wojny światowej jej dziadkowie ukrywali żydowską rodzinę. Dziennikarka twierdzi, że w tamtych czasach było łatwiej nieść pomoc potrzebującym.
Gwiazda TVN obecną sytuację nazywa "szambem moralnym". Polkom i Polakom wytyka, że wkrótce, kiedy nadejdą święta, będziemy oczekiwać przy stole na strudzonego wędrowca. Kiedy mamy go na naszej granicy - nie jesteśmy w stanie nic zrobić.
***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie.
Dominika Gwit szczerze o życiu intymnym
Nowe zasady w życiu Krzysztofa Ibisza? Tego uczy go żona!
"Rolnik szuka żony 8": Sołtys szczerze o Elżbiecie. Nie zamierza dłużej milczeć