Agata Młynarska zwolniona z TVP?! Jest komentarz dziennikarki
Agata Młynarska (51 l.) skomentowała rewelacje, jakie trafiły do mediów. Według najnowszych plotek dziennikarka straciła właśnie pracę w TVP. Musimy przyznać, że komentarz Młynarskiej w tej sprawie jest dość enigmatyczny...
Niedawno media obiegła informacja, iż spełnił się scenariusz, jaki od dłuższego czasu krążył po korytarzach TVP. Tabloidy podały bowiem, że Agata Młynarska dostała właśnie wypowiedzenie i musi zniknąć z budynku przy ulicy Woronicza.
Nie od dzisiaj wiadomo, że dziennikarka nie do końca zgadzała się z "dobrą zmianą", jaką rozpoczął Jacek Kurski po objęciu fotela prezesa TVP. Dlatego większość osób była niemal pewna, że Młynarska już niedługo dołączy do grona "dziennikarzy wyklętych", wśród których znalazł się m.in. Piotr Kraśko oraz Beata Tadla. Czarę goryczy miał przelać fakt, iż prowadząca "Świat się kręci" wzięła ostatnio udział w marszu KOD-u i ostentacyjnie chwaliła się tym na swoim Facebooku.
Młynarska postanowiła odnieść się do plotek, jakie podawały kolorowe magazyny. Na jej Facebooku pojawił się wpis, w którym dziennikarka co prawda dementuje informacje na temat tego, że została zwolniona, jednak wygląda na to, że sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana niż można by się było tego spodziewać.
"Zainteresowanych zapraszam do oglądania mojego programu, który wprawdzie stracił wielu widzów, ale zyskał na zainteresowaniu plotkarskich mediów. Mam przyjemność w tym miesiącu spotkać się z Państwem jeszcze jutro,19, 20 i 24 maja. Jeśli coś się zmieni, dam znać" - zakończyła zagadkowo swój wpis.
Wygląda na to, że na Woronicza nikt nie może spać spokojnie, bo każdy dzień przynosi nowe, "dobre zmiany". No może z wyjątkiem Anny Popek, która nie musi się chyba martwić o żadną ze swoich posad.