Reklama
Reklama

Agata Rubik jest dumna z córek. "Między sobą rozmawiają po angielsku"

Wygląda na to, że rodzina Rubików już zadomowiła się za oceanem. Do tego stopnia, że, jak wyznała Agata Rubik (38 l.), córki nabrały zwyczaju rozmawiania po angielsku nawet w domu. Jak dała do zrozumienia, uważa to za sukces.

Mija już półtora roku, odkąd Agata i Piotr Rubikowie postanowili wywrócić swoje życie do góry nogami i przeprowadzić się wraz z córkami za ocean. Motywy tej zaskakującej decyzji kompozytor zdążył wyjaśnić przez wyjazdem z "Dzień Dobry TVN":

"Jeśli chodzi o moje plany zawodowe i marzenia, chciałbym tutaj ogarnąć sobie całą bazę muzyczną, poznać dobrych muzyków, dobrych piosenkarzy, studia nagrań".

Reklama

Rubikowie już urządzili się w Miami

Nie brakuje opinii, że póki co, spełnia się jako twórca ścieżek dźwiękowych do filmów poślednich kategorii, jednak być może są to tylko złośliwe plotki. 

Do emigracji Rubikowie przygotowali się bardzo starannie. Agata, która solennie dotrzymuje złożonej przed laty w magazynie "Pani" obietnicy, że "przyszłość zawodową wiąże z mężem", wyszukała dla rodziny apartament w Miami i zajęła się organizacją życia na obczyźnie. 

Jak potem wyjaśniła Sandra Kubicka, ze zdjęć i opisów można wysnuć wniosek, że Rubikowie zamieszkali nie w samym Miami, lecz na położnej w niewielkim oddaleniu od centrum wyspie, którą upodobali sobie głównie emeryci.

Agata Rubik zachwyca się amerykańską edukacją

Początkowo Agata trochę narzekała, że córki, zwłaszcza Helena, nie od razu zaaklimatyzowały się w nowych szkołach. Ale jednocześnie cieszyło ją odkrycie, że amerykański system edukacji jest na wyższym poziomie niż się spodziewała. Jak wyznała w internetowej rozmowie z fanami:

"Jest taki stereotyp, że szkoły w Ameryce są o wiele łatwiejsze. Okazuje się, ze w tej szkole Helena ma o wiele więcej pracy niż w dobrej prywatnej szkole polskiej. Ma bardzo dużo prac domowych, musi wiele też nadrobić, bo o ile w części rzeczy wyprzedza swoich rówieśników, to innych rzeczy nie miała w ogóle w programie. Tak jak na początku była przerażona, tak z każdym dniem jest coraz bardziej optymistycznie do tego nastawiona". 

Agata Rubik nie kryje dumy

Z czasem córki Rubików odnalazły się w nowych warunkach na tyle dobrze, że rozmawiając między sobą mieszają języki. Zdaniem Agaty, to dobry znak. Jak wyznała podczas sesji Q&A:

"Rozmawiają ze sobą po polsku i angielsku. Z nami tylko po polsku. Szczerze mówiąc, podoba mi się to i bardzo im zazdroszczę ich angielskiego. Jedna z naszych najlepszych inwestycji". 

O tę samą kwestię bywa pytana Weronika Rosati, której córka urodziła się w Los Angeles i, jako obywatelka amerykańska podlega tamtejszemu systemowi oświaty.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Agata Rubik wybrała się do Nowego Jorku. Wycieczka nie przypadła jej do gustu

Piotr Rubik w USA "gra do kotleta"? Żona stanęła w jego obronie. Nie gryzła się w język

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agata Rubik | Piotr Rubik | Weronika Rosati
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy