Agata Rubik w USA napotyka wiele przeszkód. Problemów zdrowotnych coraz więcej
Agata Rubik (36 l.) w swoich mediach społecznościowych szczerze opowiada o trudach życia w USA. Jak się okazuje, amerykański sen znanej rodziny szybko zmienił się w czas pełen wyzwań. Teraz znów wydarzyło się coś, co wywróciło do góry nogami dzień popularnej celebrytki.
Agata Rubik szczerze relacjonuje szczegóły swojego życia w słonecznym Miami. Od kiedy mieszka z rodziną w pięknej okolicy, niemal każdy jej ruch można śledzić za pomocą mediów społecznościowych. Powodów, by nagrać relacje dla internautów jest wiele, ponieważ gwiazda ma sporo kłopotów.
Ostatnio mówiło się o anemii i chorym kolanie Agaty, poszukiwaniach przyjaciół przez pociechy gwiazdy oraz ich szkolnych perypetiach, a także spędzających sen z powiek różnicach kulturowych. Na Instagramie pojawiła się nawet relacja o drogiej wizycie u dentysty. To właśnie tam gwiazda wylądowała po pojawieniu się pewnych niespodziewanych problemów.
"U nas dzień pomału się kończy, wy już pewnie w większości śpicie... Dzisiejszy dzień był ciężki, spędziłam go na telefonie w poszukiwaniu dentysty, który naprawi mi ząb. Kompozyt mi odpadł podczas jedzenia" - zdradziła na Instagramie żona Piotra Rubika, zmęczona ciągłymi kłopotami.
W najnowszym materiale Agata wyznała, że znalazła już odpowiedniego lekarza: "Jakby tego mało, to jeszcze rozbolało mnie kolano. Dla ciekawych - u dentysty zapłaciłam mniej niż w Warszawie. Co prawda jeszcze jutro czeka mnie wizyta i mam nadzieję, że efekt będzie zadowalający".
Koszty życia w USA to temat, który interesuje wiele osób. Agata z tego powodu wprost wyznaje, ile płaci niezbędne badania. Niestety, ma ich teraz niemało.
"A tak z innej beczki, podczas ostatnich badań z krwi wyszła mi konkretna anemia. Paulina (nasza kochana dietetyczka) zasugerowała wlewki z żelaza. Faktycznie sprawy zdrowotne są tu cholernie drogie [...] Badania krwi pod kątem anemii kosztują w prywatnej firmie 399 dolarów, a wlewka z żelazem 800" - powiedziała gwiazda i podkreśliła, że posiadanie ubezpieczenia to obowiązkowa część mieszkania w Ameryce. Bez tego koszty byłyby nieporównywalnie wyższe, choć i tak do niskich nie należą.
Choć Agata i Piotr Rubikowie chętnie publikują informacje związane ze swoim prywatnym życiem (nie ma co ukryć, są to bardzo szczegółowe informacje na temat codzienności pary), są zaskoczeni, że prasa o tym pisze. Jak wyznali na jednym z ostatnich nagrań na Instagramie:
"To zabawne, jakie niesamowite artykuły powstają przy naszym byle pierdnięciu [...] W każdym razie właśnie przeczytałam, że jestem strasznie chora i wydamy krocie na moje leczenie, a do tego dojdzie jeszcze dentysta! Bo dzisiaj złamał mi się ząb. Jak my kochanie to udźwigniemy?".
Zamieszanie Agata podsumowała słowami: "Jak się chce żyć pod palmami, to tak jest". Trudno się nie zgodzić...
Czytaj też:
