Agata Rubik zabrała głos ws. córki. To się wydarzyło
Agata Rubik i Piotr Rubik to zgrane małżeństwo. Jak ostatnio żona muzyka chwaliła się w sieci, choć są już szesnaście lat po ślubie, miłość nadal kwitnie. Mimo takiej otwartości w komunikatach, zakochani nie wszystko chcą pokazywać obcym ludziom...
Podczas najnowszego intagramowego live’a zdradzili, czemu zmienili zdanie i nie pokazują już córki Heleny. Okazuje się, że życie w Stanach jest dla Rubików źródłem wielu radości, ale i wyzwań. Ich córki - Helena i Alicja dorastają, przez co musieli podjąć niekorzystne dla ciekawskich fanów decyzje.
Agata Rubik o beznadziejnych ludziach. To przez nich podjęła decyzję
W jaki sposób Agata Rubik wyjaśniła ludziom zmiany, które zaszły w internetowych komunikatach rodziny? Bardzo bezpośrednio. Na pytanie o powody nieobecności Helenki, odpowiedziała bez ogródek.
"Też dlatego, że jest tutaj dużo ludzi beznadziejnych na tych live'ach, również na tym livie, i Helenka nie ma ochoty rozmawiać z kimś, kto jest beznadziejny. Szkoda jej czasu to nawet nie chodzi o to, że jej przykro się robi, bo Helenka jest bardzo pewną siebie i świadomą swoich atrybutów kobietą, więc jej po prostu szkoda czasu" - mówiła żona Piotra Rubika.
Jednocześnie Agata podkreśliła, że tylko dla niej media społecznościowe są źródłem zarobku. Dzieci nie pracują na Instagramie, więc nie ma potrzeby, by na tym etapie życia dzieliły się swoim wizerunkiem.
"Ja sobie gadam, bo to też jest moja praca ten Instagram, więc mi to kompletnie nie przeszkadza, a jej to kompletnie nic nie robi, więc w momencie, kiedy nie ma po drugiej stronie ludzi godnych konwersacji, to po prostu jej się nie chce rozmawiać. I dlatego jej nie ma na live'ach często" - podsumowała.
Plany Rubików na lato. Wszystko wyznali w sieci
Mimo wszystko Rubikowie chętnie dzielą się szczegółami swoich rodzinnych planów - w tym tych dotyczących dzieci. Jak niedawno ogłosili, wkrótce zawitają do Polski. Choć pozostaną w kraju jedynie na moment, ich bliscy nie mogą doczekać się spotkania."Helena pojedzie na summer camp organizowany przez jeden z uniwersytetów, a Ala będzie brała udział w półkolonii u nas na wyspie. A potem jedziemy całą rodziną do Polski do Warszawy, do Wrocławia do moich rodziców i z powrotem do Warszawy na koncert Taylor Swift" - opowiadała Agata Rubik na Instagramie.
Czytaj też:
Piotr i Agata Rubikowie przerazili się warunkami w Miami. "Nie jest fajnie. Nie wiemy jak wrócić"
Rubik zachwala niechodzenie do pracy. "Mam dużo czasu"
Nie tak kolorowo u Rubików. O mało nie doszło do wielkiej szkody








