Reklama
Reklama

Agata Załęcka mówi o tym wprost. To było jej przeznaczenie

Agata Załęcka (42 l.) swoją wielką pasję odkryła jeszcze w dzieciństwie, jednak z realizacją marzeń o freedivingu musiała trochę poczekać. W nurkowanie na wstrzymywanym oddechu wciągnęła się na dobre 4 lata temu. Teraz startuje w międzynarodowych zawodach.

Agacie Załęckiej, gwieździe seriali "Leśniczówka" i "Na sygnale" do niedawna pisano w kontekście zawirowań w jej życiu prywatnym. Rzeczywiście, bywało u niej burzliwie. 

Wprawdzie związek aktorki  z byłym rzecznikiem PZPN Jakubem Kwiatkowskim rozpoczął się w romantycznych okolicznościach, a jego ukoronowaniem był ślub zawarty w Grecji, na krótko przed drugą rocznicą Załęcka wyznała, że poważnie myśli o rozstaniu. 

Reklama

Agata Załęcka: sport ocalił jej małżeństwo

Na szczęście pomysł rozszedł się po kościach, a jednym ze spoiw związku niespodziewanie okazała się sportowa pasja Załęckiej. Ze wspólnego urlopu, na który wybrała się z mężem, by odnaleźć siebie na nowo, aktorka wróciła zakochana nie tylko w mężu, lecz także we freedivingu, czyli nurkowaniu na wstrzymywanym oddechu

Jak wyznała wtedy w tygodniku "Na żywo", Jakub Kwiatkowski, który w międzyczasie został szefem TVP Sport, jest jej najwytrwalszym kibicem:

"Wzięłam udział w zawodach organizowanych na wyspie Roatan w Hondurasie. Moim sztabem był mąż, Kuba, który zawsze mnie wspiera. On, jako zaangażowany sportowiec, doskonale rozumie emocje, jakie towarzyszyły mi w tym czasie i potrafi mnie wesprzeć. To cudowne mieć przy sobie takiego przyjaciela". 

Agata Załęcka już w dzieciństwie marzyła o syrenim ogonie

W rozmowie z "Super Expressem" Załęcka wyznała, że już w dzieciństwie wyobrażała sobie, że jest syrenką. Kiedy, jako dorosła osoba,  postanowiła powrócić do marzeń z dzieciństwa, wyszło na jaw, że nie bez przyczyny myśli o nurkowaniu chodziły jej po głowie od lat. Jak dała do zrozumienia, to było jej przeznaczenie:

"Freediving to dla mnie coś więcej niż sport; to marzenie, które noszę w sobie od dziecka. Już jako 8-latka chciałam być syreną i nurkować w głębinach. Spełniam więc coś, co było częścią mnie od zawsze. Na początku odbyłam dwie lekcje, a za trzecim razem zdecydowałam się na kurs. Już po dwóch tygodniach, ku zaskoczeniu wszystkich, udało mi się zejść na głębokość - 45 metrów.  Moi koledzy powiedzieli, że to niezwykle rzadkie, aby w tak krótkim czasie uzyskać takie rezultaty. Wtedy odkryto u mnie naturalne predyspozycje do freedivingu, co zapoczątkowało moją przygodę z tym sportem”. 

Agata Załęcka stawia na równi obie swoje pasje

Agata Załęcka jest prawdopodobnie jedyną osobą na świecie, która łączy aktorstwo z nurkowaniem wyczynowym. Jak wyznała, trochę ją to dziwi, bo  jak zauważa, obie te, odległe od siebie, pasje, doskonale uzupełniają się wzajemnie:

Zobacz też:

Załęcka i Kwiatkowski uratowali swój związek. Nie wiedzieli, co ich czeka…

Agata Załęcka zdobyła się na osobiste wyznanie. Kryzys w związku, a potem stało się to...

Agata Załęcka: Być jak syrena

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agata Załęcka | Jakub Kwiatkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy