Agata Załęcka na nowo zakochała się w mężu. Rozwód odwołany?
Agata Załęcka (40 l.) zaledwie pół roku temu poważnie myślała o rozwodzie. Kiedy zamieściła na Instagramie pełen goryczy wpis, sugerujący, że jej mąż, albo i ona sama, niewystarczająco dbają o swoją miłość, wydawało się, że nie uda im się dotrwać do drugiej rocznicy ślubu. A jak jest teraz?
Agata Załęcka, gwiazda „Leśniczówki” i „Na sygnale” i rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski poznali się w pociągu. Kiedy zaczęli rozmawiać, zorientowali się, że w ogóle nie mają ochoty przestać.
Decyzja o zaręczynach zapadła szybko, za to ze ślubem postanowili poczekać. Być może dlatego, że uparli się zawrzeć go w małym kościółku na Rodos, co wymagało pokonania pewnych trudności logistycznych. Dla Agaty i Jakuba było bardzo ważne, by ślub odbył się na greckiej wyspie, które zajmuje szczególne miejsce w ich sercach. To właśnie tam 2 lata wcześniej zaręczyli się i postanowili wspólnie iść przez życie.
Na szczęście wszystko się udało, o czym Załęcka przypomniała w pierwszą rocznicę ślubu, zamieszczając na Instagramie zdjęcia z romantycznego ślubu.
Niestety, przed drugą rocznicą coś się popsuło. Na Instagramie zamiast czułych wspomnień pojawił się niepokojący wpis:
"Miłość nigdy nie umiera śmiercią naturalną. Umiera, ponieważ nie wiemy, jak uzupełnić jej źródło. Dziękuję za piękne chwile i lata @kuba_kwiat"
I kiedy już wydawało się, że małżeństwa nie uda się uratować, nastąpił niespodziewany zwrot akcji. Jak się okazało, Zalęcka i Kwiatkowski postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę
Wybrali się na wspólny urlop, w którego wrócili zakochani na nowo, przy czym Załęcka zakochała się nie tylko w mężu, lecz także we freedivingu. Jak wyznała w rozmowie z tygodnikiem „Na żywo”, mąż ujął ją poświęceniem, z jakim kibicuje jej pasji:
"Wiedziałam, że mam łatwość wstrzymywania oddechu pod wodą, ale nie sądziłam, że zajmę się freedivingiem na poważnie. Wzięłam udział w zawodach organizowanych na wyspie Roatan w Hondurasie. Moim sztabem był mąż, Kuba, który zawsze mnie wspiera. On, jako zaangażowany sportowiec, doskonale rozumie emocje, jakie towarzyszyły mi w tym czasie i potrafi mnie wesprzeć. To cudowne mieć przy sobie takiego przyjaciela. On się cieszy moim szczęściem. Jednak jest przede wszystkim moim partnerem, a nie trenerem. A to oznacza, że czasem namawia mnie na wieczorne wyjścia, albo prosi, aby więcej jadła, bo zauważył, że ostatnio sporo schudłam".
Nowa pasja i troska ze strony męża całkowicie odmieniły podejście Załęckiej do życia:
"Czuję to na każdym kroku. Życie jest piękne i przekonuję się o tym każdego dnia".
Zobacz też:
Agata Załęcka zeszła się z mężem! "Poczuliśmy, jak dużo możemy stracić"
Agata Załęcka ogłosiła rozstanie z mężem, a teraz to…Nieoczekiwany zwrot...
Demi Rose znów czaruje. „Jesteś kobietą idealną!”
***