Agnieszka Chylińska rozchorowała się po sylwestrze!
Agnieszka Chylińska (39 l.) była jedną gwiazd podczas nocy sylwestrowej w Krakowie. Wokalistka wystąpiła przed publicznością mimo poważnych niedyspozycji głosowych!
Na Rynku Głównym artystka pojawiła się tuż przed północą, prezentując swoje wielkie hity - "Kiedy powiem sobie dość" i "Nie mogę cię zapomnieć".
Niestety, przeziębienie uniemożliwiało jej satysfakcjonujący występ.
Podczas ostatniego numeru Chylińska miotała się po scenie, próbując cokolwiek z siebie wydusić. Z sytuacji jednak wybrnęła - w najbardziej wymagających wokalnie momentach kierowała mikrofon w stronę publiczności, w wyniku czego ze sceny padały jedynie skrawki tekstu.
Niedyspozycję zrzucić można na karb silnego mrozu i choroby. Po zejściu ze sceny Agnieszka napisała na Facebooku, że nie jest w najlepszej formie!
"Ja Nowy Rok rozpoczęłam od mega przeziębienia (a Mamusia zawsze powtarzała, żeby nosić czapkę zimą). Dlatego przesyłam gorące pozdrowienia szczególnie dla wszystkich obecnie kichających, kaszlących i chrypiących! Grzejmy się! Wiosna za pasem".
Warto nadmienić, że tegoroczna impreza sylwestrowa kosztowała miasto 2 mln złotych.