Reklama
Reklama

Agnieszka Dygant wyjawiła prawdę o zmieniających się rysach twarzy!

Agnieszka Dygant (47 l.)  zorganizowała na Instagramie spontaniczną transmisję na żywo. W godzinnym monologu aktorka poruszyła m.in. temat wyglądu swojej twarzy. Teraz już wszystko jasne!

W ostatnim czasie sporo mówiło się o świetnej figurze Agnieszki Dygant oraz o jej zmieniającym się wyrazie twarzy. Różnica w wyglądzie gwiazdy jest tak duża, że niektórzy posądzili ją o skorzystanie z zabiegów medycyny estetycznej. 

W końcu jednak Dygant odniosła się do tych pogłosek. W swojej transmisji live na Instagramie powiedziała, że jej zmieniona twarz i ogromne usta to efekt uboczny noszenia aparatu ortodontycznego, który nosi już przez kilka miesięcy. 

"Czy robię sobie jakieś rzeczy związane z medycyną estetyczną? Nigdy nie używałam żadnych wypełniaczy, żadnych botoksów. Jak widzicie, wszystko się tutaj rusza, wszystko się zmienia. Jest inna żuchwa, inny rysunek ust i inny rysunek zębów. To nie jest jeszcze efekt końcowy. U mnie był problem tyłozgryzu. Ci, co mają małe usta, cieszą się z aparatu. Ja nigdy nie miałam małych" - powiedziała Dygant na Instagramie. 

Reklama

Aktorka zaprzeczyła, jakoby zmieniające się rysy twarzy miały być dziełem specjalisty od medycyny estetycznej. Gwiazda podkreśla, że jako aktorka nie mogłaby sobie pozwolić na takie ingerencje w wygląd, gdyż pracuje każdym mięśniem.

Patrząc na zmianę wyglądu u Dygant, teraz chyba więcej ludzi będzie chciało zdecydować się na noszenie aparatu, jeśli dzięki niemu można aż tak odmienić swoją twarz...   

 Przekaż 1% na Fundację Polsat rozliczając PIT TUTAJ

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Dygant
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy